Moje Kosmetyczne Skarby, pudry


Dzisiaj kolejna odsłona Kosmetycznych Skarbów i zapraszam na prezentację pudrów, które goszczą w moich zasobach. Postanowiłam zebrać je w jedną całość.

Z jednej strony zbiór może wydawać się zbyt duży, lecz dla mnie jest skrojony na odpowiednią miarę. Każdy z kosmetyków spełnia określoną funkcję, do niektórych wrócę, do innych nie. Jednak nie dzisiaj o tym ;) Za to zdradzę, że ten post stanie się odwołaniem dla nadchodzących recenzji.

Zapraszam do dalszej części :)


by Terry Hyaluronic Hydra – Powder

Świeży zakup, który pokazywałam w tej notce KLIK! za krótko jest ze mną bym mogła go zarekomendować lub nie. Na pewno, to interesujący i godny uwagi produkt, lecz magia Terry chyba jeszcze do mnie nie dotarła. Tyle powiem ;)


Guerlain Les Voilettes Mineral Invisible Skin-Fusion
Loose Powder Unifying & Mattifying Beige Clair 02

 “love–hate relationship” najlepiej pasuje do szybkiej charakterystyki tego pudru. Bardzo żałuję, że firma wycofała poprzednią wersję- Les Voilettes Pudre Libre. Ten puder był moim faworytem i nie zawsze to, co nowsze jest lepsze. Z kolei czasami są takie dni/okresy, kiedy uwielbiam Les Voilettes Mineral i nie wymieniłabym go na nic innego. Niestety puderniczka, sposób dozowania i kilka innych rzeczy skutecznie zniechęcają mnie do powtórzenia zakupu.


Guerlain Les Voilettes Translucent Compact Powder 2 Clair

Prasowana wersja Les Voilettes Loose Powder, która okazała się strzałem w 10-tkę. Szczególnie „do torebki” i nie tylko. Uwielbiam ten delikatny woal jakim spowija moją skórę . Niepozorne puzderko posiada MOC :)


Guerlain Meteorites Butterfly Pearls /zbliżenie/

Motyle, uwielbiam najbardziej z mojej gromadki. Zajmują czołową pozycję i moim marzeniem jest, by pojawiła się ponownie zbliżona edycja w prasowanej wersji. Kupiłabym bez wahania!


Guerlain Meteorites Perles D'Azur /prezentacja/

Z perspektywy czasu zakup tego wariantu oceniam za zbędny. Zostały ze mną ze względu na możliwość połączenia wg własnego pomysłu :)


Guerlain Meteorites Perles De Nuit /prezentacja/

Bardzo lubię to zestawienie, udane połączenie kolorów. Nie będę rozpisywać się za wiele, Meteoryty się kocha bądź nie ;) Po prostu :D


Guerlain Meteorites Perles Teint Dore 03

Teint Dore, to mój trzeci meteorytowy faworyt. Kupione w ostatniej chwili, ponieważ kolejna osłona już znacznie się różni. Z przyjemnością sięgam po nie na co dzień w wersji globalnej lub punktowym. Perfekcyjny mix kolorów.


Guerlain Meteorites Winter Radiance /zbliżenie/

Winter Radiance były pierwszymi kulkami, które spędzały mi sen z powiek. Dosłownie. Musiałam je mieć. Są doskonałe ♥ Ze względu na słabość do Motyli zajęły drugą pozycję ;)


Guerlain Météorites Compact UV Shield Pressed Powder SPF35
00 Blanc de Perle

Nie jest to mój ulubieniec, ani faworyt. Nie lubię efektu jaki zostawia na mojej skórze, głównie dlatego że w widoczny sposób rozjaśnia moją skórę. Za to jest przydatny zimą do połączenia z podkładem Tenue de Perfection 02, który dziwnym trafem czasami potrafi być za ciemny o pół tonu. Wtedy to cacko okazuje się przydatne.

Druga opcja, idealnie nadaje się do stosowania pod podkład, przedłuża świeżość makijażu. Nie stosuję tego zabiegu na co dzień, ponieważ nie mam takiej potrzeby, ale ten puder staje się świetną bazą.


La Prairie
Cellular Treatment Loose Powder Translucent 1

Ten puder jest ze mną od dawna, zasługuje na pełną prezentację z bliska. Niebawem taka znajdzie się na moim blogu. Na teraz zdradzę, że był to jeden z najlepszych zakupów w kwestii sypkich pudrów.


NARS
Translucent Crystal Light Reflecting Setting Powder

Nie sądziłam, że kiedykolwiek napiszę o mojej fascynacji kosmetykiem marki NARS. Jakoś nigdy nie było nam po drodze. Aż do chwili kiedy zdecydowałam się na zakup sypkiego wariantu. Towarzyszy mi od wielu miesięcy i zdecydowanie wyróżnia się, zdetronizował puder MAC Prep + Prime bez dwóch zdań :D

Coś wam wpadło w oko? A może podzielicie się własnymi faworytami?


Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...