Emma Hardie Midas Touch Face Serum & Age Support Cream


Emma Hardie jest chyba jedną z najbardziej i najczęściej kojarzonych marek w kwestii czyścików do twarzy (balsamów myjących) stosowanych do demakijażu/wstępnego oczyszczania. U mnie nie sprawdził się kultowy Moringa Cleansing Balm i unikam jak tylko mogę tak tłustych, treściwych niczym plaster miodu produktów do demakijażu. Natomiast miałam okazję poznać Midas Touch Face Serum & Age Support Cream, o których chcę nieco opowiedzieć.
Zapraszam :)

Czerwcowa rozpusta, czyli co nowego :)

Czerwiec zbliża się ku końcowi, dni uciekają niepostrzeżenie i zanim się obejrzymy nastanie nowy miesiąc. Dlatego też postanowiłam przygotować małą prezentację nowości. Korzystając z pobytu w kraju sfinalizowałam wymiany z paroma osobami, którym chcę jeszcze raz podziękować za włożone serce w przygotowanie zawartości! :) Pokażę także prezenty urodzinowe oraz kilka własnych zakupów (nie będą wszystkie, skupiłam się na pokazaniu przede wszystkim tego, co od razu trafiło do używania). Zapanowała jednym słowem obfitość w każdym wymiarze. Zapraszam :)

Liqpharm, koncentraty - mój HIT


Mija ponad miesiąc od kiedy do mojej pielęgnacji włączyłam koncentraty (sera) marki Liqpharm /prezentacja/ a wszystko to za sprawą Ziemoliny /link/ która bardzo sugestywnie opisywała swoje wrażenia dotyczące stosowania Liq CC Light. Z racji, że moja relacja z produktami zawierającymi witaminę C była mieszana, bałam się zakupu w ciemno. Rozwinę ten wątek przy okazji pełnej recenzji, dzisiaj chcę jedynie zasygnalizować, że trafiła mi się prawdziwa perełka za grosze.