W poprzedniej części /KLIK/
zaprezentowałam cienie w paletach, dzisiaj pokażę pojedyncze sztuki, które nie
są wcale mniej ważne ;) Można powiedzieć, że w pewnym sensie dzięki nim mam
więcej swobody. Poniższe zestawienie w dużej mierze zaspokaja moje potrzeby,
większość z nich jest banalna w obsłudze i często jeden kolor idealnie „robi”
za cały makijaż oka w połączeniu np. z kreską.
Moje Kosmetyczne Skarby, rozświetlacze
Rozświetlacze w mojej kosmetyczce pełnią funkcję “poboczną”,
że tak powiem. Nie skupiam na nich zbytniej uwagi za sprawą mojej cery, nie
lubię podkreślać niedoskonałości lub wątpliwej kondycji cery jaką miewam od czasu
do czasu. Nie lubię „szpachlować się” podkładem i w związku z tym szukałam
produktu idealnego, który spełni swoją funkcję w codziennym makijażu wersji na
dzień, jak i na wieczór. Czy znalazłam? :)
Etykiety:
Kosmetyczne Skarby
Pielęgnacja włosów: nowości, czyli jak trafiłam na św. Graala :)
O moich problemach z włosami wspominałam kilkukrotnie, nie było wesoło... Problem się pogłębiał, a mnie brakowało pomysłów. W głowie za to dojrzewał pomysł o radykalnym cięciu, którego na szczęście nie zrobiłam. Zbliżyłam się do niego jedynie o krok, a jeśli chodzi o uporządkowanie bałaganu na głowie, to z tym poczekam parę chwil i oddam się w ręce mojej zaufanej fryzjerki. Zdradzę za to, że przed szalonym krokiem uratował mnie zestaw produktów marki Joico.
Etykiety:
Joico,
Pielęgnacja- włosy
Moje Kosmetyczne Skarby: kredki, eyelinery.
Witajcie, mam na imię Joanna i jestem kredkoholiczką :D A
tak właściwie, to uzależniona jestem od kolorowych kredek, eyelinerów i
wszystkiego czym tylko można zrobić kolorową kreskę na oku.
Na początku miałam problem, ponieważ nie bardzo wiedziałam
jak pokazać swoje zasoby z tej puli. Postanowiłam
wybrać najlepsze z najlepszych i przygotować krótki przegląd. Jest to
jedynie mały wycinek tego, co posiadam. Na pocieszenie dodam, że staram się nad
tym zapanować i... od dawna nie kupowałam nic nowego.
Etykiety:
Kosmetyczne Skarby
Moje Kosmetyczne Skarby: podkłady, kremy BB i korektory
Dzisiaj pora na prezentację ulubionych podkładów, kremów BB
i korektorów. Przygotowałam krótki przegląd, a o niektórych za jakiś czas
będzie więcej :)
Etykiety:
Kosmetyczne Skarby
Lily Lolo Flawless Matte*, pierwsze wrażenia
W sierpniu zaprezentowałam nowości Lily Lolo w postaci zestawu /KLIK/
jaki otrzymałam od dystrybutora marki na terenie Polski firmy Costasy. Z racji zobowiązania do
zamieszczenia postów przed upływem dwóch miesięcy od otrzymania produktów każdy
post z tej serii zostanie oznaczony jako pierwsze wrażenia. Jest to bardzo
ważne, ponieważ dla mnie dwa miesiące to zbyt krótko na wydanie ostatecznej
opinii i proszę wziąć to pod uwagę :) Nie lubię tajemnic, a mechanizm tego typu
akcji musi być czytelny dla mnie jak i dla Was. Dlatego też seria zostanie
dopełniona na koniec postem zbiorczym podczas którego odniosę się do
wcześniejszych uwag. Tyle słowem wstępu i przechodzę do sedna :)
Etykiety:
Lily Lolo,
Recenzja sponsorowana
Czytelnia: PZWL Praktyczna kosmetologia krok po kroku Kosmetologia twarzy & Medycyna estetyczna i kosmetologia*
Pragnę dzisiaj przed Wami zaprezentować dwie pozycje z Wydawnictwa
Lekarskiego PZWL:
Praktyczna kosmetologia krok po kroku
Kosmetologia twarzy
Anna Kamińska, Katarzyna Jabłońska, Anna Drobnik
***
Medycyna estetyczna i kosmetologia
Kamila Padlewska
Bardzo chętnie
uzupełniam moją biblioteczkę o podobne pozycje, dlatego też bez wahania
przyjęłam propozycję jaka pojawiła się na mojej drodze.
Książki nie są
jakąś tam zachcianką, tylko ukierunkowanym zainteresowaniem.
W zeszłym roku
pokazywałam Wam pozycje, które kupiłam z chęcią /KLIK/
i jestem z nich ogromnie zadowolona. Powyższe tytuły przedstawię w krótkiej
prezentacji i omówię je z własnej perspektywy. Wiem, że w dobie „internetów” nie
brakuje źródeł różnego rodzaju, lecz ja należę w tej kwestii do
tradycjonalistek. Stawiam na książki. Jest to tematyka, która mnie interesuje,
lubię wiedzieć więcej, uporządkować posiadane informacje oraz w każdej chwili
mieć pod ręką. Nie umniejszam wagi różnego rodzaju serwisów internetowych, ale
starannie dobieram te, które śledzę na bieżąco. Poza tym książkę zawsze mogę
mieć w zasięgu ręki bez względu na okoliczności ;)
Etykiety:
Czytelnia,
Książki,
Recenzja sponsorowana
Pielęgnacja specjalna Pharmaceris R * CALM-ROSALGIN Krem redukujący zaczerwienienia na noc
Pielęgnacja specjalna,
to seria skupiająca się wokół zabiegów/produktów które poświęcone są cerze naczyniowej
z trądzikiem różowatym. Wielokrotnie to podkreślam, ponieważ nie lubię iść na
skóry i poza tym, że skóra jest bardzo wrażliwa, skłonna do podrażnień i alergii,
to priorytetem jest odpowiednie podejście do najważniejszego problemu.
O serii Pharmaceris R
miałam już okazję wspominać nie jeden raz, tutaj znajdziecie więcej /pełna
recenzja serii/
Miesiąc temu otrzymałam od firmy kolejny pakiet
w skład
którego wchodziła nowość:
CALM – ROSALGIN Krem
redukujący zaczerwienienia na noc /pełen
opis/
Etykiety:
Pharmaceris,
Pielęgnacja specjalna,
Recenzja sponsorowana
Starting Over Tag
Ostatnio na blogu Crush
On Lipstick zobaczyłam TAG, który naprawdę mnie zaciekawił. O ile tego typu zabaw unikam od jakiegoś czasu tak tym razem,
poczułam się zachęcona do przygotowania własnej wersji.
Motywem miało być wyobrażenie, że w jednej chwili
znikają wszystkie Wasze wszystkie kosmetyki do makijażu, to ja poszłam o krok
dalej ;)
Wyobraziłam sobie, co byłoby gdybym musiała przygotować prawdziwy
zestaw „10 niezbędników”. Coś takiego, co musiałby wypełnić lukę w pielęgnacji
i kolorówce. Podniosłam poprzeczkę. Do
tego wyłuskałam prawdziwe perełki, ulubieńców na tip top. Poniższy zestaw
jedzie ze mną także na wakacje :))
Moje Kosmetyczne Skarby, cienie do powiek – palety cz. I
Lubię podkreślać
oczy. Bardzo :) Przez długi okres czasu, to był mój priorytet. Z czasem
trochę mi przeszło, może dojrzałam? Nie wiem. W każdym razie coraz rozważniej
dobieram kolory oraz ich wykończenie. Ostatnie porządki pokazały, że choć
poruszam się w mniej więcej zbliżonej kolorystyce, to odkrywam na nowo wydanie
nude.
Dzisiaj chcę pokazać
przed wami moje cienie w paletach. Gotowe zestawy może nie zawsze są
trafione, ALE zostały ze mną te kombinacje, które faktycznie są lubiane. Przy
okazji dotarło do mnie, że kilka produktów z poniżej zaprezentowanych zostanie
usunięte z tej gromadki. Największym rozczarowaniem stał się zakup cieni
Glazel. Na ich temat planuję przygotować osobnego posta. Wyciągnęłam wnioski z
tej przygody, która pozostawiła duży niesmak. Na szczęście kolejne zakupy były
już dużo bardziej trafione i cieszę się nimi w pełni.
Etykiety:
Bikor,
Chanel,
Cienie,
Kosmetyczne Skarby,
Laura Mercier
Przypływy i odpływy, zbliżenie na moją pielęgnację w praktyce.
Projektu „denko” nie lubię i u siebie nie uznaję, ale od
dłuższego czasu staram się wypełnić lukę pomiędzy Recenzjami w pigułce /klik/ a cyklem Nagłe spotkania, szybkie rozstania /klik/
Dlatego też nowa
seria Przypływy i odpływy, to próba zebrania produktów, które pojawiają się
w prezentacjach jak: Moja pielęgnacja, pielęgnacja specjalna, pielęgnacja włosów itd. Chciałabym, by całość była jasna
i czytelna. Posty zakupowe zamieszczam sporadycznie, nie pokazuję także wszystkiego
i jest dobra okazja, by uchylić nieco rąbek tajemnicy ;) Przed nami okres
jesienno-zimowy, stąd też szykuję się do małych zmian w mojej pielęgnacji.
Niebawem nastąpi tzw. zerowanie licznika i będzie, to dobra okazja do pełnej
prezentacji. A póki co podzielę się z Wami wrażeniami odnośnie obecnie
stacjonujących kosmetyków na mojej półce.
W jednym z komentarzy pod notką dotyczącą zarysu ogólnego pielęgnacji twarzy /klik/ Kasia wyraziła prośbę, bym
opisała co stosuję, w jakiej kolejności itd. Dlatego też tego typu postem
otworzę obecny cykl :)
Zapraszam :)
Etykiety:
Moja pielęgnacja
Subskrybuj:
Posty (Atom)