Original Source cz.II

Uwielbiam wszelkie produkty do kąpieli z Original Source i jakiś czas temu dałam temu wyraz KLIK!
Opisałam serię żeli na które zdecydowałam się w momencie kiedy pojawiły się na polskim rynku.
Po jakimś czasie zdecydowałam się na płyny do kąpieli i...szczególnie dwa przypadły mi do gustu:) 
 
 
 
Są to dwa warianty:Orange oil & ginger oraz Chocolate&Mint-kazdy z nich ma inną konsystencję ale właściwości zapachowo-pielęgnacyjne identyczne.

Czerwienią ust pokuszę....

....przekorne wprowadzenie bo akurat czerwień nie bedzie motywem przewodnim.Ale wyjaśniam juz dlaczego.Odkąd pamiętam lubiłam wszelkiego rodzaju mazidła do ust-balsamy, błyszczyki, sztyfty itd.Najmniej interesowałam sie pomadkami i zostało tak do tej pory ale dzisiaj chce podzielić sie ulubieńcami do ust, dzięki którym usta nabierają ponętnego wyglądu:)) 

LEFROSH Pilarix

Kolejny produkt  firmy Lefrosh, który zaskoczył mnie bardzo mile to Pilarix - jeden z nielicznych kremow tego typu, po który sięgam regularnie i już wyjaśniam dlaczego;)

LEFROSH Rillo emulsja zapobiegajaca nadmiernej potliwości

 
 
Mam słabość do firmy Lefrosch, lubię ich produkty i juz od dawna planowałam zakup emulsji Rillo ale ciągle cos innego pojawiało sie na mojej drodze i tak na etapie poznawania Etiaxilu,Antidralu a później Blokera z Ziai zapomniałam o niej całkiem.Może nawet nie sięgnęłabym po Rillo ale Bloker Ziai zafundował mi podrażnienie, które skutecznie zniechęciło mnie do niego.
Dzisiaj chcę zaprezentować Rillo Emulsje zapobiegającą nadmiernej potliwości z firmy Lefrosh.
 

(Za)powiedziane!:)))


W ostatnim czasie nazbierało mi się kosmetyków, które będę chciała zaprezentować na blogu, ale może coś szczególnie Was zainteresuje;-) 

Chcę w skrócie przedstawić to, o czym przeczytacie w najbliższym czasie.
Mam nadzieję, że się wyrobię, bo od wakacji planuje post o mojej pielęgnacji z naciskiem na cerę naczyniową i ze skłonnością do rumienia oraz zestawienie preparatów z vit.C tylko, że ciągle brakuje mi natchnienia….
Jednak obiecuję, że taka notka zostanie zamieszczona.

Czym pachnie moja jesień..:-)

Dawno nie pisałam o perfumach ale nie znaczy, że o nich zapomniałam:P
Gdybym miała wybrac kosmetyk, który jest moim absolutnym must have 
  to..będą właśnie perfumy.
Temat traktuję nieco snobistycznie bo nie uznaję wszelkiej maści 
odpowiedników i zdrobnień np."zapaszek";"perfumki" itd. 
działają na mnie niczym płachta na byka.
Perfumy to perfumy.
Nie ma znaczenia jaka pólka cenowa ważne by zapach został zachowany od poczatku do końca.
A co lubię? z tym jest różnie, bo mam fazę na różnego rodzaju kadzidła,ulepki itd. ale ogólnie lubie tzw.killery choć nie jest mi obca klasyka w wydaniu Chanel No5 ale do rzeczy:D

Kolorowe maleństwa:-)

Niedawno otrzymałam oczekiwaną przesyłkę (dziękuję Moni:*) 
w której znalazłam nadprogramowe lakiery 
Rival de Loop seria Young Express Colour.
Super pojemność 4ml -idealnie pozwala na kolorowe szaleństwo:D

Celebrity

Przyznam się, że nie bardzo darzę zaufaniem kolorówkę firmy Eveline.
No, może poza lakierami holograficznymi, które urzekły mnie w 100% oraz serią Colour Show.Sama z własnej woli nie sięgnęłabym po inne produkty;) Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć;)) i trochę podejrzliwie podeszłam do zawartości przesyłki z LaMode, w której znalazłam produkty z serii Celebrity.
Nie muszę chyba dodawać, że były mi one kompletnie obce. Nigdzie ich nie widziałam w sprzedaży albo…po prostu nie zwróciłam uwagi.
W skład zestawu, jaki dostałam wchodzi: tusz do rzęs, puder i błyszczyk.
Zaprezentuje je po kolei i podzielę się własnymi uwagami:-)
Zapraszam!

ZMYSŁOWA OLIWKA

                            
 
 
Czas na kolejne masło z oferty Eveline Zmysłowe Spa

Opisałam Zniewalajacy Cynamon oraz Soczyste Mango a Oliwkę zostawiłam na koniec;)
bo jakoś nie przepadam za nią kosmetycznie.
 
 
 
Kulinarnie tak:D ale zapach w kosmetykach rzadko bywa dobrze odwzorowany i...tak też jest tym razem.Właściwości pielęgnacyjne zachowane bo masło dobrze nawilza i wygładza skórę, która przy regularnym stosowaniu staje się przyjemnie aksamitna w dotyku i znika dyskomfort braku nawilżenia.Jednak nie sądzę aby przy problemach z suchą/przesuszoną skórą dawały sobie radę na dłuższą metę.
Jest coś wyjatkowo drażniącego dla mnie w tym aromacie i....nie odnajduję Zmysłowej Oliwki;) tylko mydlane nuty.Warto było poznać ale na pewno nie wybiorę ponownie tego wariantu.
 
Pozdrawiam!
 

Podziękowanie:)))




Zgodnie z zapowiedzią prezentuję zestawy, jakie zostały przygotowane przeze mnie na Konkurs, które jest podziękowaniem dla Was, czytelników bloga:-) 

Kosmetyki są nowe i nieużywane, podzieliłam je na dwa zestawy:

Zestaw 1

Flos-lek White & Beauty Tonik wybielający przebarwienia
Flos-lek White & Beauty Krem punktowy wybielający przebarwienia i piegi
Flos-lek Winter Care Krem ochronny na narty i sporty zimowe SPF 20

Zestaw 2

Flos lek Natural Body Masło do ciała Liczi i arbuz

Co należy zrobić? 
Przekornie odwracam formułę zabawy i tym razem mogą wziąć udział wyłącznie dotychczasowi Publiczni Obserwatorzy bloga.
To rozdanie jest dla Was, jako podziękowanie za obecność, dzięki której blog żyje i nabiera kolorów:)))

oraz

Odpowiedzieć na pytanie, dlaczego lubisz zaglądać na blog Tysiac jeden pomysłów i pasji? i przesłać je na adres e-mail hexxana@gmail.com z tytułem w e-mailu "Podziękowanie:-)"



Najbardziej ciekawe odpowiedzi zostaną nagrodzone:)

Bedzie mi niezmiernie miło, jeżeli zechcesz napisać na swoim blogu o rozdaniu, ale nie jest to wytyczną;)

Czas trwania konkursu "Podziękowanie:-)" trwa od 21.10.11 do 15.11.11
Kosmetyki, które są nagrodą dla Uczestników zostały zakupione przez Organizatora i Autora bloga http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/
 
Wygrana zostanie wyłoniona przez Komisję konkursową, w skład której wchodzi autor bloga http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/ czyli Ja:-) wybiorę najbardziej kreatywną odpowiedź.
Wyniki zostaną ogłoszone 13 listopada 2011r.
 
Na adres zwycięzcy czekam przez 7 dni od daty ogłoszenia wyników.W razie braku kontaktu, nagrody zostaną przyznane innej osobie.
Wysyłka w przeciagu 5 dni od daty otrzymania adresu.
 
Reklamacje można składać w ciagu 7 dni od daty ogłoszenia wyników i można składać je na adres hexxana@gmail.com
 
Organizator zastrzega sobie prawo do zmian/modyfikacji warunków konkursu/regulaminu.

Na zgłoszenia czekam do 10 listopada włącznie!!!


Zapraszam!!!

Coś dla stóp:-)

Uwielbiam sole do kąpieli stóp!  
zwykle siegam po Flos lek Dr Stopę ale od czasu do czasu kupuję również sól z Farmony i dzisiaj chcę zaprezentować dwa rodzaje z serii Nivelazione.
 

Sleek MakeUp Luminaire Highlighting Concealer




Chcę dzisiaj zaprezentować produkt firmy
Sleek 
Luminaire Highlighting Concealer 
 -pełen opis producenta

Hean Duo Chromatic


Hean Duo Chromatic



Wielowymiarowy kolor i połysk w prawdziwie królewskim wydaniu. Kolory wzbogacone metalicznymi drobinkami.

Gama 8 przenikających się, iskrzących kolorów. 

Źródło KLIK

Z lakierami Hean pierwszy raz zetknełam się przy okazji testowania Colour Obsession z  pierwszej przesyłki, która otrzymałam dzięki Pani Magdalenie.
Ich jakość oraz kolory zachęciły mnie na tyle, że z przyjemnością zgodziłam się na kolejne nowości.Tym razem to seria Duo Chromatic.

Duo Chromatic # 602



Dzisiaj zaprezentuję odcień 602-cudna, nasycona czerwień.Walory użytkowe zostały zachowane jeżeli chodzi o pędzelek, czas schnięcia czy aplikację.Jednak lakier sam w sobie nie wytrzymuje na paznokciach dłużej niż 2/3 dni….szkoda bo jest to śliczny kolor.Przyznam się, że nie mogę dostrzec efektu iskrzenia.Jest połysk i kolor prezentuje się ślicznie ale…na tym koniec.Szkoda bo miałam nadzieję na dłuższą znajomość; -)

3/5  przede wszystkim za kolor!


Duo Chromatic # 605



Kolejny lakier firmy Hean który trafił  w moje ręce i niestety nie zaspokoił mojej potrzeby; -) ale o tym za chwilę.
605 to ciekawy kolor, który ma w sobie domieszke kilku kolorów i dzięki temu przyciagnął moją uwagę.Jest wielowymiarowy ale trudny w aplikacji.Bardzo smuży i ciężko to wyrównać drugą warstwą bo zostają widoczne smugi…To, co widać na zdjeciach to 3 warstwy i na koniec nałożona Seche Vite.
Trwałość taka sama jak czerwieni 602 czyli 2/3 i szybko pokazują się starte końcówki…

3/5 ponieważ kolor jest niesamowity i jeżeli ktoś lubi częste zmiany koloru to jest idealny ; -)

Pozdrawiam!

(nie)uczesane (prze)myślenia




Dzisiaj trochę inaczej;-)

Niebawem pokażę kilka produktów firmy Flos lek i przy okazji będzie też niespodzianka dla Was-czytelników bloga! Jednak pojawi się w nieco innej formie ponieważ będzie dla już obecnych Publicznych Obserwatorów bloga.
To podziękowanie dla Was za obecność oraz aktwyność, dzięki której blog nabiera życia; -)
Mam nadzieję, że spodoba Wam sie taka forma i będzie miłą odmianą.

Od jakiegoś czasu myślałam nad taką formą a po przeczytaniu postu Shevy KLIK! stwierdziłam, że warto spróbować.

Olay-podsumowanie


Dzięki nawiązaniu współpracy z firmą Olay miałam okazję poznać  serię Active Hydrating  i po przetestowaniu kilku z nich stwierdzam , że znalazłam swoich ulubieńców jak i słabsze produkty.
Co mogę polecić? Na pewno emulsje aktywnie nawilżajacą o której pisałam TUTAJ oraz krem nawilzajacy dla cery wrażliwej-absolutny faworyt! KLIK!

Dodatkowym bonusem było rozdanie, które dotyczyło dwóch kremów z serii Active Hydrating:Hydro-żelu oraz kremu na dzień dla cery normalnej i suchej KLIK!
Dzisiaj przychodzę do Was z wynikami!

SOCZYSTE MANGO!




Luksusowe masło do ciała o smakowitym, zniewalającym zapachu soczystego mango napełnia energią i orzeźwia skórę. Pobudza zmysły i intensywnie pielęgnuje ciało. To owocowy raj dla ciała i rozkosz dla zmysłów. Aksamitna, szybko wchłaniająca się formuła zapewnia skórze miękkość i satynową gładkość. Idealnie wygładza skórę, niweluje szorstkość i łuszczenie. Ujędrnia i doskonale nawilża.


ZNIEWALAJĄCY CYNAMON

Luksusowe masło do ciała o cudownym, zniewalającym zapachu cynamonu
dodaje witalności i regeneruje skórę. 
Pobudza zmysły, działa jak afrodyzjak. 
Intensywnie pielęgnuje ciało, otulając je wspaniałym zapachem. 
Aksamitna, szybko wchłaniająca się formuła, to doskonały relaks
dla ciała i rozkosz dla zmysłów. 
Idealnie wygładza skórę, niweluje szorstkość i łuszczenie. Ujędrnia i doskonale nawilża.


OLAY Active Hydrating Krem na dzień dla cery wrażliwej


Nie zawiera składników zapachowych i barwników; odpowiednie nawilżenie naskórka powoduje usprawnienie funkcji obronnych skóry.
 
Krem stał się moim ulubieńcem-nie posiada barwników, jest nieperfumowany, gęsta i treściwa konsystencja dobrze nawilża/odżywia skórę nie zostawiajac tłustej czy lepiacej się warstwy.Dobrze spisuje się w roli bazy pod makijaż i lubię siegać po niego na noc badź w okresach podrażnienia/przesuszenia skóry.Dla osób, które pilnie zwracają uwage na skład krem nie do końca spełni pokładane oczekiwania;) ale dla mnie on jest naprawdę niezły kiedy potrzebuję dobrego nawilżacza, który dodatkowo nie wpłynie negatywnie na kondycję cery.
Aplikacja jest naprawdę przyjemna.
 
Skład INCI:
Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Petrolatum, Cyclopentasiloxane, Stearyl Alcohol, Isopropyl Palmitate, Dimethicone, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Carbomer, PEG-100 Stearate, Myristyl Alcohol, Arachidyl Alcohol, Stearic Acid, Palmitic Acid, Myristic Acid, Methylparaben, Propylparaben, Imidazolidinyl Urea, Titanium Dioxide, EDTA, Sodium Hydroxide, BHT
 
Ode mnie mocne 4,5/5
 
Miałyście do czynienia z tym kremem? badź innymi produktami Olay, które możecie polecić?
 
Pozdrawiam!
 

OLAY Active Hydrating Emulsja aktywnie nawilżająca dla cery suchej, normalnej i mieszanej


Nowa, ulepszona formuła Beauty Fluid pierwszego produktu OLAY, stanowiącego serce marki. Zawiera glicerynę, wazelinę i oleje mineralne. Unikalna formuła działa jak nośnik, dostarczając skórze aktywne składniki odżywczo-nawadniające i chroniące ją przed utratą naturalnego nawilżenia. Emulsja ma wyjątkowo lekką konsystencję, więc szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy, by skóra mogła naturalnie oddychać, dlatego jest idealna pod makijaż.
 
 
 
Nie mialam wcześniej styczności z emulsją Olay więc trudno jest mi ocenić podobieństwo ale...to, co dostaję tym razem wywołuje dobrą recenzję:-) I tak oto emulsja stała się jednym z ulubionych dziennych kosmetyków.
 

Sleek MakeUp Blush #937 Flamingo

 
O różach Sleeka pisałam juz jakiś czas temu -KLIK! a dzisiaj chcę Wam zaprezentowac kolejny odcień jaki mogłam poznać dzięki Shoko.pl :-) 
Do tej pory moim ulubieńcem był #926 Rose Gold a teraz dołącza #937 Flamingo ale o tym za chwilę;)
 

LUSH Chai

 Bardzo ciekawy żel pod prysznic, który mogę polecić wszystkim fankom zapachowych doznań.Na dodatek posiadaczki suche skóry zostaną mile zaskoczone właściwościami pielęgnacyjnymi.Nie ma potrzeby sięgać po balsam.Skóra jest przyjemnie ukojona i zapach żelu długo się na niej utrzymuje.Odczuwalnie rozgrzewa ale nie jest to specjalnie mocne.
 

Pożegnanie lata;-)

 
 
Urlop dobiegł końca i powracam do codzienności.Powrót do Polski okazuje się dziwny, po miesiącu nieobecności na wiele spraw patrzę inaczej.Wiem, że za kilka miesięcy moje życie zdominuje "przeprowadzka" i to w jakiś sposób powoli staje się moją siłą napędową.
Nie twierdzę, że tutaj w PL jest mi źle, nie.Jednak moje serce i dusza jest już zupełnie gdzie indziej.Nagle pojęcie dom nabiera znaczenia w bardzo przyjemny sposób i...nieważne gdzie jesteśmy ale z KIM.
Przede mną ciekawy ale i także bardzo trudny okres.Wiem, że dam radę bo innej opcji nie biorę pod uwage:D
 

OLAY Active Hydrating Krem na noc

Prawdziwy “dzbanek wody” dla spragnionej skóry. Zawiera dużą dawkę gliceryny. Krem pobudza naturalne procesy regeneracyjne naskórka, stopniowo uzupełniając ochronny płaszcz wodno-lipidowy, a także zwiększa zdolność skóry do utrzymania nawilżenia przez dłuższy czas.
Więcej KLIK!

Krem na noc to podstawa mojej pielęgnacji.Mam duże wymagania.Lubię kiedy zdaje egzamin od pierwszego użycia.Produktowi Olay wysoko postawiłam poprzeczkę oraz by czas jaki przeznaczyłam na testowanie ponad 5 tyg.stał się miarodajnym okresem.

Oto moje spostrzeżenia:
-zmieniłabym opakowanie-toporny słoiczek nie do końca jest praktyczny podczas użycia
-wydajny
-przyjemna gęsta i kremowa konsystencja
-odżywia i nawilza skórę-ale warto zwrócić uwagę, że w moim przypadku-cera 30+ uczucie nie jest długofalowe....
-skóra rano jest odczuwalnie miękka i przyjemna w dotyku ale wymagałabym więcej;-)
-nie wchłania sie za dobrze w moim przypadku -zostawia tłustą powłokę na skórze choć przy kremie na noc nie jest to zbyt męczace
-nie zauważyłam oznak zapychania choc składowo nie jest ideałem ale osoby, które maja problemy z gliceryną
Ogólnie ode mnie 3,5/5
Warty uwagi i poznania.Najprawdopodobniej dla młodej cery bez większych problemów badź wymagań stanie się udanym dodatkiem do codziennej pielęgnacji.Osobiście oczekuje więcej od kremu na noc.

Pozdrawiam!