Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koty. Pokaż wszystkie posty

"(...)By zieloną wiosnę w głowie mieć(...)"

Chociaz jestem milosniczka zimy, sniegu i mrozu to coraz bardziej podoba mi sie budzaca do zycia przyroda:) Uwielbiam prace w ogrodzie, grzebanie  w ziemi, opieka nad roslinami a dzisiaj mialam totalnie relaksujacy dzien :)
Pare dni temu zrobilam wieksze porzadki wokol roslin,przygotowalam miejsce na nowe-czesc wysialam, czesc zamowilam i w tym roku bede dogladac uprawy truskawek pnacych. Ciekawa jestem efektu:)
Ogrod to jedna z wielu moich pasji i na pewno co jakis czas pokaze,co sie w nim kryje:D a dzisiaj pierwsze zwiastuny....i juz nie moge sie doczekac az wszystko sie zazieleni:D
Bonusem sa moje dwa arystokratyczne dachowce zwane Busiami;))) 
sa rodzenstwem-Ona i On -pojawily sie w zeszlym roku i nie mialam serca by je wydac.
To byl chyba jakis znak bo niestety nie ma juz z nimi ich matki-Maciejki:(






Dzisiaj pogoda zbytnio nie zacheca do wyjscia na zewnatrz ale zdjecia przywoluja chwile slodkiego lenistwa:D