
Bardzo naturalny odcień, w zasadzie bronzer dla bardzo jasnych karnacji-osobiście lubię go dać na cala twarz dla wyrównania koloru, ładnie stapia się z cera i miesza z innymi kolorami.
Rozbielony bez a'la kawa z mlekiem.

Ciemny beżo- brąz z rudymi refleksami, które złagodzone są przez złote drobinki-łatwo z nim przesadzić wiec warto aplikować w mniejszej ilości by później poprawić, najlepiej mi się go nakłada pędzlem z duo fiber z Blusche.

Świetny kolor brudnego beżu który ma w sobie sino fioletowe tony- uwielbiam takie kolory bo są dla mnie stworzone:)





Jedne z moich ulubionych bronzerów mineralnych, kolorystyka jaka zapewniają firmy mineralne sprawiają, że grono ulubionych "sie rozrasta";)
Niebawem doleci pełen wymiar Lumiere Ambrosia- wymarzony kolor na lato.
