Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alkemie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Alkemie. Pokaż wszystkie posty

Pod lupą: pianki do mycia twarzy Iossi Ryżowa Piana & Alkemie Foa-m my god!



Pod koniec ubiegłego roku kupiłam dwie pianki do mycia twarzy polskich firm z myślą o stosowaniu ich głównie rano bądź jako element zamykający wieczorny etap oczyszczania, a może raczej mycia właściwego :) Byłam nieco zdystansowana, ponieważ włączyłam je do schematu pielęgnacji w okresie, gdy stosowałam retinol Liq CR i do końca nie wiedziałam, jak moja skóra na nie zareaguje. Teoretycznie ładne składy INCI oraz przedział "naturalny", to za mało, by dać się ponieść fantazji :) Ci, którzy śledzą moje wpisy na Instagramie wiedzą, że już po miesiącu stosowania miałam konkretne wnioski, dzisiaj przyszła pora na podsumowanie.

Recenzje w pigułce: Josh Rosebrook, Stratia, Aesop, su:m37, Alkemie, Miya, Filorga, LRP, Lilla Mai, Anwen, ESPA.



Mam spore zaległości na blogu, więc postanowiłam że niektóre kosmetyki opiszę "ku pamięci" w zbiorczym zestawieniu. Do niektórych wracam i wracać będę, lecz większość z nich to typowe "jednorazówki", których ponownie nie zaproszę na półkę z różnych względów. Powstał ciekawy materiał i zapraszam do lektury :)