Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Deborah. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Deborah. Pokaż wszystkie posty

Deborah Maxi Terra 02

Poczatkowo podchodzilam nieufnie ale skuszona swietnymi opiniami stwierdzilam,ze sprobuje i...oniemialam!kiedy trafil w moje rece-wybralam odcien 2. Piekna stylowa puderniczka,ktora odkrywa przed Nami mega zawartosc-30g! + swietne,duze funkcjonalne lusterko. Maxi Terra 2 to piekny herbatnikowy odcien,ktory jest neutralnym bezem,pieknie pasujacym dla jasnych karnacji.Nie ma mowy by przesadzic z kolorem! Satynowo-matowe wykonczenie jakie uzyskamy pieknie prezentuje sie na calej twarzy jak i tylko na policzkach w formie rozu.Puder nie ciemnieje w ciagu dnia,nie tworzy plam/smug/-nie sciera sie i nie znika z twarzy,co uwazam jest ogromnym plusem! Ze wzgledu na naklejony opis dystrybutora nie moge odczytac calego skladu ale po czesci widze,ze faktycznie zawiera skladniki nawilzajace i nie ma potencjalnych zapychaczy-choc wiadomo,ze kazda cera moze zareagowac inaczej.W kazdym razie nie odnotowalam podraznienia,zapychania czy efektu przesuszonej skory. Polecam Maxi Terre glownie dla tych,ktore lubia subtelny efekt brazera,bez efektow typowej opalenizny poniewaz MT pomaga uzyskac delikatne musniecie sloncem,by twarz wygladala promiennie,zdrowo i naturalnie W zalaczniku zdjecie porownawcze z tegoroczna limitowanka ArtDeco,ktora jest zblizona kolorystycznie i moze byc dobra alternatywa dla fanek MT.