Nie jestem fanką
kosmetyków Resibo (poza tonikiem nie przepadam za ich ofertą), ale gdy
zobaczyłam zapowiedzi kremu BB pomyślałam, że to coś dla mnie. Potem pojawił
się wysyp paczek PR-owych z różnymi prezentacjami i w zasadzie filmik Kingi ThePinkRook
utwierdził mnie w przekonaniu, że do zakupów nie dojdzie. Miałam nosa, intuicja mnie nie zawiodła, ale! dostałam hojną odlewkę od
Ani :* @hasiaczek1 i
dzięki temu mogłam zapoznać się z nim w pełni. Stąd też pomysł na wpis,
ponieważ zebrałam w całość moje notatki i stwierdziłam, że to dobra okazja, by
dla samej siebie opowiedzieć co o nim sądzę :)
