Pod ścianą ;-)))


Za sprawą Kataliny /KLIK / zostałam powołana do stawienia się pod ścianą wstydu.
Hmm….w zasadzie to nie mam czego się wstydzić :D

 Moja słabość dotyczy paru rzeczy, tylko ..:P

Zasady wyzwania "ściana wstydu z dzolls" 


  • Wstaw obrazek.
  • Napisz, kto Cię wyzwał.
  • Przedstaw zdjęcie dowodowe Twojej ściany wstydu :)
  • Wyzwij kogoś na ujawnienie swojej ściany wstydu :)

Od czego zaczać? Może od tego, że całkiem niedawno moja kolekcja lakierów mieściła się w takim oto koszyczku /KLIK/ a teraz……




Moja największa słabość to linery wszelkiej maści, podobnie jak kredki. Obecnie mieszkają sobie tutaj:D



Cienie, to mały zbiorek różności. W zasadzie bardzo przewidywalne kolory i muszę pomyśleć nad czymś nowym;)





Pudry, brązery, róże i takie tam;)





Perfumy to moja największa miłość i niestety kolekcja jest MOCNO okrojona ale wiem, że TO się zmieni:D poza tym niebawem przywiozę brakującą część. Może w niewielkim stopniu ale wierzcie, nie jest się łatwo przeprowadzać….



I to byłoby na tyle;)

A! najważniejsze :D 
Do zabawy zapraszam....CANTIQ

Pozdrawiam!

45 komentarzy:

  1. Brawo, wywiązałaś się! Rozmnażanie lakierów to jest bardzo zagadkowy proces tak w ogóle... jak one to robią?!

    Jeszcze tylko postaw kogoś pod ścianą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze one ...same to robia;))) a tak powaznie to zawsze najlatwiejszy i najszybszy zakup:)))

      Juz sie poprawilam, z nadmiaru wrazen zapomnialam dopisac;)

      Usuń
  2. a wszystkie lakiery już wypróbowane? bo u mnie jeszcze wieeele nieotwartych :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zestaw to wszystkie lakiery, ktore byly uzywane lub sa w aktywnym uzytku:D Teraz jest tego malo, wczesniej oddzielne pudelko mialam na te uzywane i na nowe:P
      Przeprowadzka zmusila mnie do selekcji:)

      Usuń
  3. No ładnie! Lakiery nieźle się u Ciebie rozpasały, zresztą linerów i kredek też wcale nie masz mniej ;) Szkoda, że ja jeszcze nie znałam Essence, jak w sklepach była kolekcja Bondi Beach - ten turkusowy liner jest piękny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje, Bondi Beach to bardzo trafiona limitka. Linery sa swietne jakosciowo i rewelacyjnie sie ich uzywa.

      Usuń
  4. Łohohoh, super ;) Duużo tego, aż zazdroszczę :D:D Linery <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Mam slabosc do kresek w kazdej postaci, szczegolnie kolorowych. Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Oooo... O.o
    Duużo tego. :D
    Gdzie ty to mieścisz?
    Lakieryyy.... mmm <3<3

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem;) mysle, ze taki w sam raz. Chociaz na zdjeciach i tak nie ma wszystkiego:P

      Usuń
  7. Też bym chciała się tak wstydzic ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko z córką, ale zestaw ! :D GRUBO! :))) ale w pełni Cię rozumiem..

    OdpowiedzUsuń
  9. tak, lakiery rozmnażają się szybko ^^
    ps. dzisiaj był dzień sprzątania, widzimy się w tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, podstepne bestie:DDD
      W porzadku, mialam dzisiaj aktywny dzien i w sumie wzielam sie za rzeczy, ktore odkladalam. Czas plynie za szybko. Stanowczo;)

      Usuń
  10. Taki zbiór linerów i kredek bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ile cudownych rzeczy :> też chciałabym mieć tyle linerów:D

    OdpowiedzUsuń
  12. akceptuję ścianę :D

    kto następny, kto??????? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ufff...to dobrze:))))

      Patrz, zapomnialam dopisac najwazniejszego....juz uzupelnione:) Cantiq!

      Usuń
  13. U mnie z lakierami to samo - bogowie, odkąd Nail Tek zdziałał cuda to nie mogę się opanować i kupuję...kupuję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie NT nie mial z tym nic wspolnego :P rzeklabym, ze Internet to ZUO:P

      Usuń
  14. o popatrz mi też tak lakiery się rozmnażają ;) co prawda jeszcze nie mam takiej ilości, ale ciągle mi przybywają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedys wystarczylo kilka kolorow na krzyz, bylo dobrze. Teraz, apetyt rosnie w miare jedzenia i masz racje, same garna sie do rak;)))

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. To jeden z nielicznych tagow, ktore mi sie podobaja:) Ciesze sie, ze post przygnal Cie do mnie;)

      Usuń
  16. Mam jeden taki kosmetyczny "wstydzik" i dobrze, że ten TAG do mnie nie trafił ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba to naprawic:P
      Musi być TAG? no! nie daj sie prosic;))) ja i tak rozpoczelam akcje pt. " ograniczam sie " :D

      Usuń
  17. Boże ile tego :)
    www.beauty-fresh.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem;) ogladajac zbiory innych rozgrzeszam sie w myslach:D Kiedy juz wiem czego szukam i jakich kolorow to coraz bardziej starannie dobieram kolejne:)))

      Usuń
  18. Czego się tu wstydzić, przecież to same cudowności. Chętnie bym się niektórymi "powstydziła":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. " Wstydzenie " z przymruzonym okiem bo wiadomo, ze takie rzeczy zawsze przyciagaja Nasza uwage:) A co Ci sie najbardziej marzy?:)

      Usuń
  19. Oj tam, wcale nie ściana wstydu, tylko ściana radości :D
    Zazdroszczę takiej pokaźnej ilości mazidełek do robienia kresek, widzę tam cudooowną zieleń *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) w takim razie zajrzyj tutaj - http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/search/label/Gosh
      Przy okazji przypomnialo mi sie, ze nie pokazywalam jeszcze dwoch zieleni z tej serii;)
      Kreski to moja wielka slabosc...;)))

      Usuń
    2. Przepiękne! A zielony w szczególności :) Muszę się za nim rozejrzeć ^^

      Usuń
  20. a mialas okazje probowac zelowego linera z avonu super shock? widze ze tez jest w niebieskim kolorku.

    braworka

    OdpowiedzUsuń
  21. omg ile Ty tego masz! wstydź się! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. no Kochana, niezłe masz te zbiory :) czyżbym tam widziała Flowerbombka? :)

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...