Pharmatheiss Granatapfel




 Chcę Wam dzisiaj zaprezentować zestaw produktów, jaki trafił w moje ręce za pośrednictwem tej samej agencji, dzięki której miałam okazję poznać Merz Spezial. Zdecydowałam się, ponieważ jest to dla mnie obca marka. Nic o niej nie słyszałam do tej pory, choć wydaje mi się, że jej produkty pojawiły się w polskim wydaniu Glossybox. Dodatkowo skusiła mnie informacja, że jest to seria oparta min. na granacie, nazwanym „owocem życia”. Do tej pory z chęcią używałam kosmetyki, które zawierały ekstrakt z nasion granatu lub wyciąg z jego owoców.

Przesyłka dotarła bardzo szybko, ogromnie podoba mi się estetyka podania kosmetyków.



Dostałam taki oto zestaw:



Masło do ciała
Krem do rak
Żel pod prysznic
Krem do twarzy na dzień

Więcej można poczytać na stronie http://granatapfel.pl/


Nie będę się rozpisywać, ponieważ za bardzo nie ma, o czym ale wiem, że sama chciałabym poznać składy INCI, więc przygotowałam zdjęcia przy tej okazji.

Masło do ciała




Krem do rąk



Żel pod prysznic




Krem do twarzy na dzień




Pierwsze wrażenia są na plus, choć zapach trochę mnie zawiódł;)

O ile żel bardzo mnie zaskoczył formułą i efektem, jaki pozostawił na skórze to mam mieszane odczucia względem reszty zestawu. Zobaczymy, na dobry początek nie zapeszam.

A Wy, znacie tę firmę? Jeżeli tak, z chęcią poznam opinie.



Przy okazji przypominam o trwającym 
konkursie z Original Source KLIK!



Pozdrawiam!



52 komentarze:

  1. Bardzo podobają mi się opakowania :)
    I każdy kosmetyk mnie interesuje, będę więc wyczekiwała recenzji :)

    W moim przypadku dziwnie jest z zapachem kosmetyków, które zawierają owoc granatu.
    Masło do ciała z Bielendy zapachowo mnie odrzuca, natomiast seria kosmetyków do włosów z Alterry swoim zapachem mnie urzeka :)

    Ciekawe, jak byłoby w przypadku tego zestawu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z perspektywy czasu powiem, że masło Bielendy to nawet obok Granatu nie leżało :P ale Alterrę uwielbiam. Tutaj jest to zupełnie inny zapach ale ciekawy. Trochę po cichu liczyłam, że zapach będzie zbliżony do Alterry...
      Nie jestem zawiedziona choć oswajam się :D

      Usuń
  2. Ciekawa jestem kremu na dzień. Krem do rąk ma świetne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście ma fajne opakowanie :) Ciekawa jestem jak pachnie :)

      Usuń
    2. Z kolei ja nie lubię takiego opakowania ale nie marudzę ;)

      Krem na dzień wydaje się w sam raz na okres jesienno-zimowy choć ogólnie przeznaczony jest dla cery normalnej/suchej. Ma treściwą konsystencję.

      Usuń
    3. Ja takie opakowanie znam jedynie z widzenia, bo namacalnie nie miałam z nim do czynienia :) Może faktycznie nie jest zbyt funkcjonalne :)

      Usuń
  3. heh trochę szkoda, że zapach trochę cię zawiódł bo miałam nadzieję, że będzie piękny;) i będę miała za czym polować;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie skreślam zestawu za brak pięknego zapachu ;) Zobaczymy, co wyniknie z używania. Liczę na dobre właściwości pielęgnacyjne i może będziesz miała za czym polować. :D

      Usuń
    2. no wim wim, ale ja tak lubię "ćpać" takie mazidła jak pięknie pachną;):D

      Usuń
    3. Ja także lubię łączyć przyjemne z pożytecznym także rozumiem :)))

      Usuń
  4. Cołość wygląda jak prezent wyciagnięty spod choinki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosmetyki wyglądają bardzo ciekawie, wydaje mi się, że składy również zachęcające. Mam nadzieję, że będą się spisywały dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Składy nie są złe, zobaczymy jak w okaże się w trakcie bo już nie raz bywało, że składowo super a działanie takie sobie... ;)

      Usuń
    2. Dla mnie najważniejsze, że nie mają parabenów :) No i te opakowania... mrrr... nawet jak nie będą dobre to chociaż oczy nacieszą :P

      Usuń
    3. Aż tak bardzo na to nie zwracam uwagi ;)
      Oczy cieszą ale ...zobaczymy. Nie uprzedzam faktów.

      Usuń
    4. Ja w zasadzie czepiam się tylko parabenów, ale to chyba z racji tego, że miałam styczność z badaniami na ten temat w trakcie studiów. Nie jestem jakimś maniakiem, fanatykiem i nie rozkładam każdego kosmetyku na czynniki pierwsze, ale jakoś do parabenów mam wybitny uraz :)

      Usuń
  6. Zapowiadają się bardo zachęcająco :)
    I bardzo podoba mi się, kiedy firm dba o opakowanie. Dla mnie estetyka produktów jest bardzo ważna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że to dodatkowy plus ale dla mnie mimo wszystko najważniejsza jest zawartość :)

      Usuń
  7. o tej firmie usłyszałam dopiero kilka dni temu, kiedy zaczęła pojawiać się w blogrollu ;)

    owocnego testowania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie także nowość :) ale jestem dobrej myśli.

      Dziękuję :)

      Usuń
  8. przesylka super zapakowana :) uwielbiam zapach granatu!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także :) Szaleję za kosmetykami z jego dodatkiem lub w roli głównej, tak samo jak za samym owocem :D

      Usuń
  9. Nie znam tej firmy,u Ciebie pierwszy raz ją widzę. To czekam na rezultaty:) krem do rąk ma fajne opakowanie,bardzo takie lubię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rezultaty najwcześniej za 3 tygodnie i wtedy to raczej taka bliższa prezentacja niż ocena sama w sobie. Ciekawa jestem :)

      Usuń
  10. Wszystko to jakoś przypomniało mi święta ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. najbardziej bym się ucieszyła z kremu do rąk :D
    potem z żelu pod prysznic :)
    reszty nie używałabym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reszta jest tak samo przydatna jak i pozostałe części :) ale każdy ma swoje preferencje.

      Usuń
  12. Nie znam tej firmy, więc z niecierpliwością czekam na recenzje, miłego używania :))). Pięknie opakowane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* ale coś mi się wydaje, że nie będzie to takie kolorowe...

      Usuń
  13. Pudełko najfajniej wygląda :) Ale krem do rąk też mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kusza mnie te kosmetyki odkad zobaczylam ich reklame :D, czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz dostęp do próbek/miniatur to będzie najlepszy początek.

      Usuń
  15. Ech, jakie to wszystkie piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale chyba na tym koniec zachwytów....Sama nie wiem.

      Usuń
  16. Myślałam że to Pharmaceris ma nowe opakowania ;] Fajnie wyglądają, jestem ciekawa jak działa zawartość ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem ciekawa Twojej opinii, bo przyznam, ze te kosmetyki są dość mocno reklamowane i kuszą z każdej gazety, a w sumie jakoś wizualnie mnie nie urzekły, żeby kupić w ciemno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się, że nie widziałam żadnej reklamy ;) ale nie kupuję kolorowej prasy więc nawet nie wiedziałam.
      Nie chcę wyprzedzać faktów bo za mną dopiero dwa użycia ale...dobrze, że nie kupiłaś w ciemno.

      Usuń
    2. ufff no to dobrze, ale może jeszcze zmienisz zdanie, kto wie;)

      Usuń
  18. Mi zapach akurat przypadł do gustu :) Muszę przyznać, że ta agencja wie jak przeprowadzać testowanie. Wszystko dopieszczone itd. To pudełeczko sprawiło, że przez chwilę się czułam jak przy otwieraniu prezentu świątecznego :D

    Hexx, jestem ciekawa jak u Ciebie się sprawdzi krem do twarzy, on teoretycznie nie jest do Twojej cery, tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że zapach to sprawa subiektywna ale o ile żel nawet mi się podoba to z resztą jest już inaczej. Daję im szansę bo nie chcę od razu się zrażać.
      Masz rację, dbałość do szczegóły to plus dla agencji. Podobnie jak z Merz Spezial.

      Z kremem nie mieszczę się w grupie docelowej i widzę, że będą z nim problemy ;) Chyba, że pojawi się siarczysty mróz to będzie inaczej.

      Usuń
  19. No, wreszcie ktoś podał składy!
    Bo wszyscy tylko tymi ładnymi opakowankami mnie katowali...
    Ale w sumie szkoda,że podałaś te składy, bo one całkiem fajne są i teraz będę to chciała... ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam, że wiele zdjęć ale...pudełka :P W życiu bym na taki pomysł nie wpadła, zaprezentowałam to po swojemu :) Mam skrzywienie odnośnie składów i uznałam, że to one są najważniejsze, grają pierwsze skrzypce.
      Owszem, dobrze się prezentują ale mam nadzieję, że apteki będą miały testery/próbki bo nie polecam zakupu w ciemno.

      Dla mnie nie jest to seria, która zachwyca od pierwszego użycia. Zobaczymy, jak będzie dalej :)

      Usuń
  20. Mam jeden z ich kremów jeszcze z czasów Kissboxa, ale stoi sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem fanką masełek i balsamów do ciała, ciekawi mnie te Twoje :D Dodatkowo cała ta seria pięknie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  22. opakowania faktycznie bardzo ładne, więc ciekawa jestem co w środku ? :) z chęcią przeczytam Twoje wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Myślałam kiedyś o tej serii, widziałam na wystawie apteki, ale bliżej nigdy się nie zainteresowałam.
    Czekam w takim razie na Twoja opinię :)
    Miłego testowania :-*

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...