Garnier Mineral Clean Sensation 48h Roll - On




Banalna sprawa, ochrona przed przykrym zapachem w ciagu dnia- dla jednych prawdziwa zmora dla innych mało istotna kwestia ponieważ nie borykają się z nadmierną potliwoscią. Jedno jest pewne. Bez względu na to, czy mamy większy/ mniejszy problem sięgamy po wszelkie środki zaradcze.



U mnie było to różnie, raz lepiej raz gorzej- uzależnione od pory roku i nie tylko. Z reguły wybierałam tzw. kulki- wygodne i szybkie w użyciu, czasami to były/są sztyfty. Przez ostatnie lata wypróbowałam na sobie Etiaxil, Antidral a na koniec emulsję Rillo po wpadce z Blokerem firmy Ziaja. Zainteresowanych produktem firmy Lefroch odsyłam do recenzji, która znajduje się TUTAJ – przy okazji wspomnę, że widziałam ją na półce w SuperPharm.



Do kulki Garniera byłam nastawiona sceptycznie ponieważ zaliczyłąm wpadkę z jednym z serii Mineral, nie pamiętam dokładnie który ale to był jeden z pierwszych jaki pojawił się z tej serii. Clean Sensation trochę sobie poleżał w czeluściach szuflady kiedy stwierdziłam, że dlaczego nie: -)



Pierwszy kontakt, pierwsze zaskoczenie! Dalsze stosowanie przyniosło dobre rezultaty w postaci:

+Delikatny zapach, który nie męczy a dyskretnie chroni.
+Szybko się wchłania i nie brudzi ubrań. Nie zostawia widocznej warstwy na skórze dzięki czemu nie złuszcza się w ciągu dnia.
+Nie podrażnia skóry. Mogłam go spokojnie użyć tuż po depilacji co w moim przypadku jest sporym osiągnięciem gdyż większośc tego typu produktów fundowałao mi podrażnienie. A nie czarujmy się, każdemu zdarza się zapomnieć;)
-48 godzin to przesada jak na ochronę ale 12 h działa bez zarzutu tymbardzej, że sprawdza się podczas wzmożonej aktywności fizycznej i zanim dotrzemy pod prysznic nikogo nie straszymy przykrym zapachem;)
+Wydajny.

5/5



Podsumowując-  bardzo dobry produkt w przystępnej cenie, wywiązuje się z obietnic producenta. Czego chcieć więcej?;) Zaspokaja moje potrzeby a Wasze? Znacie czy może sięgacie po inne tego typu kosmetyki?

Pozdrawiam!


33 komentarze:

  1. No proszę, czyli jednak można kupić dobry dezodorant w niskiej cenie.
    Ja używam przeważnie tylko Blokera (ewentualnie przy wyjściach na siłownię lub rower wspomagam się jakimś psikaczem Rexony) i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg mnie mozna:) i Garnierowa kulka takowa sie stala. Tradycyjnych deo w spray'u daaawno nie stosowalam. W sumie nie wiem dlaczego;)

      Usuń
  2. Rózne opinie o nim slyszałam, a się jednak na pewno nie skusze bo ogólnie dezodoranty mnie zadowalają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, ze lepiej wybrac to co sie lubi:) u mnie od zawsze goscily tzw. kulki;)

      Usuń
  3. Ja próbowałam stosować blokera ale podrażnił mi bardzo skórę.Na codzień używam właśnie garniera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielu osobom Bloker odpowiada ale ja niestety nie naleze do tej grupy. Ciesze sie, ze zadwolona jestes z Garniera:)

      Usuń
  4. ja ostatnio sie przerzuciłam na antyperspiranty z Garniera właśnie, z tym, że wolę te w aerozolu i jestem zadowolona :) tą kulkę chętnie wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak go szukałam, to półki były puste :). Ale na pewno zapoluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam sie, ze podczas pobytu w PL zerkalam na polki w Rossie i ostatecznie wybralam inna bo tego akurat nie bylo wiec moze faktycznie cieszy sie takim powodzeniem?:)

      Usuń
  6. No właśnie ja się na Mineral też przejechałam, więc sobie całą tę serię odpuściłam... Ale skoro polecasz, to spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwazam, ze warto sprobowac, naprawde:) Tez bylam niechetna ale ciesze sie, ze przelamalam swoje opory.

      Usuń
  7. Nie wiem czemu ale jakos mnie nie zachwycają zresztą jak większość antyperspirantów.

    OdpowiedzUsuń
  8. ZApraszam do siebie http://kobieta-po-30.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię te kulki i chętnie po nie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udany produkt:) masz jeszcze jakies inne ulubione poza Clean Sensation?

      Usuń
    2. wszystkie lubię jednakowo, wszystkie mi służą :)

      Usuń
  10. U mnie klapa;/ jako głowny test były moje intensywnie wykonywane ćwiczenia niestety pod pachami aż bulgotało a nie mam wielkiego problemu z potliwością więc nie dla mnie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda... ale jak widac dla kazdego cos innego;) bo mnie akurat mile zaskoczyl test *wysilkowy*

      Usuń
  11. na mnie drogeryjne antyprespiranty/ dezodoranty w ogole nie dzialaja ... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez dlugi czas mialam ulubione kulki Avonu, probowalam tez tych z serii Senses i bylo ok jednak Garnier zdetronizowal je w moim przypadku. Z drugiej strony mozliwe, ze po dlugim i regularnym uzywaniu produktow typu Antridral, Rillo itd. zmienily sie potrzeby wobec czego drogeria zdaje egzamin?

      Usuń
  12. A mnie kiedyś jeden z dezodorantów właśnie z tej serii strasznie uczulił przy drugim opakowaniu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bede w takim razie czujna bo mam juz kolejne opakowanie pod reka...Zobaczymy:)

      Usuń
  13. Zraziłam się kiedyś przez sztyfty Garniera, może niesłusznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie seria podstawowa Mineral byla niewypalem ale dalam sie skusic w koncu :) A masz jakiegos innego ulubienca?

      Usuń
    2. Lubię kulki Nivei, chociaż trochę już mi się nudzą zapachy i mam ochotę na coś innego.
      No właśnie - Mineral była niewypałem.

      Usuń
    3. O tak , kulki Nivea sa fajne:) Uzywalam przez jakis czas, pozniej porzucilam na rzecz Rillo. CS wpadl w rece przypadkiem, nie sadzilam, ze dam sie przekonac. Jednak stalo sie:D

      Lubie tez Avonowe miziacze;)

      Usuń
    4. Hmmm, hmm, to może dam CS szansę :D

      Usuń
  14. Podobnie jak Słomka, nie mam przekonania do Garniera. Do tej pory wystarczało mi Vichy....ale ten jest tańszy...może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vichy znam i lubie te z zielona nakretka:) jednak widze, ze Garnier u mnie daje rade a ostatno w Rossie widzialam, ze byla promocja za ok.8zl czy jakos tak.

      Usuń
  15. Może spróbuję, bo Garnier pod pachą sprawdza się u mnie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja sobie to zapiszę i się rozejrzę jak mi się skończy vichy tzn jak będzie dobiegał końca. o.

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...