Medik8 MUTINY Squalane-Based Alternative Lip Balm/balsam do ust na bazie skwalanu



Pielęgnacja skóry ust stanowi dla mnie pewnego rodzaju priorytet, ponieważ wiem, że mam tendencję do podrażnień/przesuszeń itd. Poza tym czynniki zewnętrzne także robią swoje, więc ewentualna kolorówka jest przeze mnie starannie dobierana. Przez moje ręce i usta ;) przewinęło się wiele różnego rodzaju specyfików, z przeróżnych półek cenowych i dopiero, gdy postawiłam na lanolinę (oraz jej udział) odzyskałam pełen komfort. Niemniej od czasu do czasu pojawi się na mojej drodze coś nowego i zapada decyzja o zakupie. Dzisiaj opowiem o moim spotkaniu z balsamem angielskiej firmy Medik8 MUTINY.


Klasyczna tubka ze sztucznego tworzywa o pojemności 15 ml (cena 19 funtów/ok.120 zł) wraz z aplikatorem o ściętym boku. W trakcie używania plastik nie pęka, jest elastyczny dzięki czemu bez większych problemów można dozować pożądaną ilość produktu. Konsystencja żelowa, zwarta, lecz nie za gęsta. W kontakcie ze skórą przeobraża się w olejek o dobrej przyczepności, nie rozlewa się poza kontur ust. Skład balsamu jest naprawdę ciekawy i pokładałam w nim duże nadzieje. Zostały w nim użyte olejki eteryczne, które odpowiadają za aromat - cytrusowy i przebija w nim mocna nuta trawy cytrynowej, ma to swoje dobre i złe strony. Złe, ponieważ balsam posiada nieco gorzki posmak. Nie należy on do moich faworytów i chcąc nie chcąc nie da się wyeliminować z nim kontaktu. Druga sprawa, pomimo dobrych właściwości pielęgnujących balsam podrażnia usta przez czerwień wargową aż do granicy wewnętrznej, warstwy śluzowej wargi. Z naciskiem na tą ostatnią. Na tyle mocno, że przypomina to zmacerowaną skórę. Próbowałam go używać w różnych wariantach, lecz za każdym razem efekt ten sam.

Ostatecznie poddałam się i zaczęłam go nakładać na skórki wokół paznokci. W takim wariancie zadziałał wyśmienicie, skóra wokół paznokci zyskała dodatkową porcję odżywienia, nawilżenia.


Wielka szkoda, że nie było mi dane poznać jego właściwości w kwestii pielęgnacji ust i na dodatek pojawiła się taka reakcja alergiczna? - bo trudno to inaczej nazwać. Gdybym miała wybierać, wolałabym wariant bez żadnych dodatków zapachowo-smakowych, bo zwłaszcza to drugie mocno zniechęcało mnie do kolejnych prób (poza podrażnieniem rzecz jasna). Nie jest to mój pierwszy kontakt z ofertą Medik8, ale ten raz akurat nie należy do udanych. Natomiast i tak mam zamiar opisać na blogu kilka innych produktów, a na jesień planuję zakup kremu Retinoate Day & Night :)

Pozdrawiam serdecznie :)

5 komentarzy:

  1. Musze poznac ta marke, duzo dobrego o niej slyszalam D:

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też ostatnio pojawiła się reakcja alergiczna po nałożeniu ,,słynnych" konturówek z Golden Rose. Wzięłam na wypróbowanie 2 kolory i przez tydzień leczyłam usta i skórę wokół nich... Jak tylko będę miała chwilę, wrzucę odpowiedni post na IG ku przestrodze;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję....bo przecież takich "niespodzianek" nikt nie chce. Nie jestem na bieżąco z ofertą GR, ale na pewno zapoznam się z wpisem :)
      Mnie taka sytuacja spotkała pierwszy raz tzn. że doszło do podrażnienia czerwieni wargowej i przestraszyłam się porządnie, bo miałam nie tylko problem ze spożywaniem czegokolwiek, ale i także mówieniem :( Na szczęście szybko przeminęło.

      Usuń
  3. Niestety ale kwas hialuronowy chociaż pieknie nawilża, to ze względu na małą cząsteczkę może działać drażniącą na skórę ze zniszczoną barierą. Trochę nie rozumiem, dlaczego producent zdecydował się na połączenie go ze skwalanem...

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...