Po czwarte i po ósme! Flos Lek BeECO Bio - certyfikowany krem pod oczy, na dekolt i szyję





W nawiązaniu do Dekalogu Zdrowej Skóry dzisiaj prezentacja jednego z kosmetyków z serii BeECO. Zapraszam do przeczytania recenzji oraz zapoznania się z moimi wrażeniami odnośnie dbania o skórę oczu, szyi i dekoltu.


Skład INCI: Aloe Barbarensis Leaf Juice*, Olea Europaea Fruit Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, Cetearyl Wheat Straw Glycosides, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Tricaprylin, Sodium Hyaluronate, Galactoarabinan, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Glyceryl Stearate Citrate, Squalane, Propanediol,Glycerin, Salvia Sclarea Seed Oil, Buddleja Davidii Extract*, Thymus Vulgaris Flower\Leaf Extract*, Aqua, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Cera Alba*, Parfum, Tocopheryl Acetate, Benzyl Acohol, Dehydroacetic Acid, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Citric Acid, Benzoic Acid.

Krem na bazie soku aloesu, do codziennej pielęgnacji wrażliwych oczu, na dekolt i szyję. Jak najbardziej się zgodzę, składnik wyboldowany :)
Opóźnia procesy starzenia – hmmm....Przyznam, że nie poczułam się młodsza po zużyciu opakowania, większych zmian w kondycji skóry nie zaobserwowałam. Może jestem za młoda, by móc zaobserwować procesy starzenia?:D Zdecydowanie redukuje widoczność zmarszczek – Te, które posiadam nie są specjalnie widoczne, ale też nie zniknęły.

Zawiera:
Ekstrakt z szałwii muszkatołowej Salvia Sclarea Seed Oil – działa ochronnie na skórę
Certyfikowane substancje organiczne pochodzące z ekologicznych plantacji:
Ekstrakt z krzewu motylego Buddleja Davidii Extract – działa stabilizująco na DNA skóry
Ekstrakt z tymianku Thymus Vulgaris Flower\Leaf Extract* - działanie przeciwstarzeniowe
Wzbogacony oliwą z oliwek, olejem Jojoba, naturalnym skwalanem oraz masłem Shea o działaniu odmładzającym, nawilżającym i pielęgnacyjnym.



Krem znajduje się w eleganckim słoiku z matowego szkła o poj. 50ml także jest to dość duża ilość i spokojnie pozwala ona na zastosowanie zgodnie z przeznaczeniem.
Opakowanie z jednej strony podoba mi się, bo jest praktyczne. Nie lubię tubek i wyciskania, kiedy produkt się kończy zazwyczaj sięgam po nożyczki i rozcinam, ale nie jest to specjalnie ani wygodne ani higieniczne. Z drugiej strony dostajemy masywny słoik, który jest dość ciężki i łatwo o stłuczenie...

Jeżeli już oswoimy się z opakowaniem mamy w swoich dłoniach kosmetyk wielofunkcyjny, który z powodzeniem wykorzystamy pod oczy, szyję i dekolt. Konsystencja to coś pomiędzy śmietanką a mleczkiem. Nie jest zbyt treściwa ani zbyt lejąca. Dobrze rozprowadza na skórze. Ma niezłą wchłanialność.

Zapach. Nie do końca mi odpowiada. Jest specyficzny i przyznam się, że przy regularnym używaniu odbierał mi przyjemność wieczornego rytuału. Jednak pamiętajmy, że to subiektywne odczucie.

Działanie. Tutaj mam pewien problem. Dlaczego? W postaci kremu pod oczy ten produkt u mnie się nie sprawdza. Plusem jest brak migrowania w okolice oczu, brak podrażnień, dobre wchłanianie....Które okazuje się aż za dobre? Krem wnika w skórę tworząc matową powłokę! Na dodatek ściąga skórę pod oczami i w moim przypadku jest to kłopot. Moje okolice oczu wymagają nawilżenia i to naprawdę porządnego. Podczas użycia kremu dochodziło do tego, że dodatkowo wysuszał.

Za to minus. Nie spodziewałam się takiej niespodzianki.

Wykorzystałam go na szyję i dekolt. W takiej postaci o dziwo nic złego się nie działo, skóra była nawilżona, natłuszczona. Szybko się wchłania i zostawia przyjemną miękkość. Nie zauważyłam nic poza tym. W tych okolicach moja skóra dobrze się prezentuje. Dbam o nią regularnie a krem w znaczący sposób nie wpłynął na jej kondycję. 

Jedyne, co zaobserwowałam to ładnie sobie radził z podrażnieniem i małymi niespodziankami. Nie był problematyczny w użyciu, tuż po aplikacji dobrze rozprowadzał się na skórze zostawiając przyjemną warstwę, która szybko znikała. Brak lepkości czy ciężkości.
Rano skóra nadal była świeża i przyjemnie miękka.

Nie jest to kosmetyk, który mnie uwiódł. Niestety. Może okazuje się za słaby? Nie wiem, ale nie widzę dla niego zastosowania w moim przypadku. Wydaje mi się natomiast, że dla cer normalnych bez większych problemów to może być udany zakup. Plusem jest pojemność oraz dobry skład.

Znacie ten krem? Może macie inne doświadczenia z nim związane albo chcecie polecić coś innego?

Pozdrawiam!

39 komentarzy:

  1. moje odczucia znasz :) ściąganie, o którym piszesz, ja odbieram jako działanie liftingujące. od kiedy używam tego kremu, moja skóra pod oczami jest o wiele jędrniejsza, a zmarszczki spłycone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, działanie liftingujące znam ale ze strony innych kosmetyków. U mnie pojawia się ogromny dyskomfort.
      Jak widać, nie posiadam skóry przeznaczonej do tego kremu ;)

      Usuń
  2. Nie miałam jeszcze nic z beECO.
    Pod oczami robią mi się spore worki i muszę wyciągnąć już tą Folacynę, którą ostatnio dostałam z Lirene.
    Obecnie używam Kolagen & Elastyna z Soraya, ale... nie robi nic oprócz szczypania w oczy. Nie przekonam się do Soraya, już nigdy więcej nic z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się, że nie badzo leży mi oferta firmy Soraya, zaliczyłam ogromną wpadkę z płynem do demakijażu, który miał być dla oczu szczególnie wrażliwych a dostałam niezłego podrażnienia....
      Folacynę miałam jakieś 10 lat temu ;) Wtedy byłam zadowolona, teraz potrzebuję czegoś konkretnego.

      Usuń
  3. Kosmetyk zapowiadał się ciekawie- wielka szkoda, że u Ciebie powodował taki dyskomfort, kiedy stosowałaś go pod oczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam swego czasu czy go nie kupić, wybór jednak padł na tańszą Alterrę dziką orchideę, z której jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że jeżeli nie potrzebujesz jeszcze konkretnego produktu pod oczy to lepiej stawiać na produkty, które na pewno nawilżą i w jakiś sposób odżywią skórę. Tutaj tego zabrakło.

      Usuń
  5. Nie znam tego kosmetyku, ale po Twojej recenzj raczej sobie odpuszczę poznawanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zależy do skóry oraz jej kondycji, w moim przypadku krem okazał się mało skuteczny ;)

      Usuń
  6. Nie mogę patrzeć na tą linię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam przyjemne doświadczenie z flos lekiem pod oczy. Jednak stosowałam ten w tubce z chabrem i bławatkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszesz o żelach a to zupełnie inna seria, która moim zdaniem jest godna uwagi od kiedy jest na rynku :)

      Usuń
  8. Nie znam i raczej sie nie skuszę. Mam problem z przesuszonymi powiekami :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na powieki go nie nakładałam, wystarczą mi suche okolice oczu i mało przyjemne odczucia związane z użyciem :(

      Usuń
    2. Pod oczami jest trochę lepiej - korektor Korres faktycznie nawilża skórę, chociaż krycie ma słabe

      Usuń
  9. Dużo fajnych składników, ale po Twojej recenzji nie czuję się zachęcona. Mam pod oczami skórę matową aż nadto i nie cierpię uczucia "ściągania skóry". Nie mam wrażenia, że taka pościągana (przez chwilkę) skóra "odmładza", a jestem starsza chyba od Ciebie, bo jak mi bliżej do 40 niż do 30, to chyba jestem 40-, nie 30+... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Składniki fajne, zgodzę się ale ściągnięcie skóry jest nieznośne a matowe wykończenie zaskoczyło mnie zupełnie.
      Wiesz, ten plus jest umowny ale zbliża się powoli do 4 z przodu ;)))Lepiej uznać, że 30+ :)))
      Mam określone wymagania jeżeli chodzi o produkty pod oczy, tutaj rozmijamy się. Szkoda :(

      Usuń
  10. Lubiłam go za działanie na skórę szyi i dekoltu, ale nie kupię ponownie ze względu na zapach. Niestety jest dla mnie nieco odpychający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się, zapach nie należy do przyjemnych.
      Działanie na w okolicy szyi czy dekoltu było przyjemne ale nie odnotowałam większych zmian ;)

      Usuń
  11. nie znam, ale jeśli ściąga skórę pod oczami, to nie dla mnie.. mam suchą skórę i potrzebuję porządnej dawki nawilżenia.. nie cierpię uczucia ściągnięcia skóry!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba trzeba będzie samemu spróbować, bo opinie na blogach są skrajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem oceniłam przez pryzmat mojej skóry oraz oczekiwań. Sugeruję Ci abyś sobie odpowiedziała na podstawowe pytania: jaką masz skórę w okolicy oczu oraz jakiego produktu potrzebujesz?
      Jeżeli borykasz się z suchą skórą wokół oczu to odradzam. Jednak jeżeli nie masz większych problemów ze skórą to może być dobra inwestycja ;)

      Gdybym trafiła wcześniej na taką recenzję, to na pewno nie wybrałabym tego kremu. Czytałam opinie na innych blogach ale większość to są młode dziewczyny i dzieli Nas różnica 10 lat. To jest dużo. Moja skóra ma określone potrzeby a ja sama staję się coraz bardziej wymagająca.

      Usuń
  13. Nie miałam okazji go używać, ale może jeszcze kiedyś nabiorę ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie masz wymagającej skóry w okolicy oczu to warto spróbować\ć.

      Usuń
  14. chyba posiadałam próbki, ale raczej bez entuzjazmu bo bym zakupiła słoiczek :) mam suszę pod oczami i na noc nawilżam - a teraz zrobiła mi się kolejna zmarszczka więc muszę coś bardziej radykalnego spróbować :)poza tym uważam ( choć czasami mogę mile się zaskoczyć ), że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jak dla mnie to trochę za bardzo kompleksowo poszli z opisem ;) na co dzień i tak używam do tych okolic kremu, po który sięgam do twarzy ale póki co nie mam większych problemów.
      Jeżeli pojawia się konkretny problem to myślę, że drogeryjna oferta mało pomoże ;)

      Usuń
  15. uzywanie pod oczy tez bym sobie podarowala. te okolice mam takie jak Ty, suche. ale skoro tak sciaga-liftinguje to moze by sie na moje powieki nadal;)mam 'hooded eyes' (jak to sie po naszemu powie?) i powieki sa takie oklapczale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to nawet nie jest lifting :P bo robi się Sahara! Bardzo nie spodobało się takie uczucie ściągnięcia.
      Chodzi Ci o ciężką, opadającą powiekę? która jest głęboko osadzona?

      Usuń
  16. Skład ma faktycznie bardzo ładny, nie miałam go nigdy, ale może się skuszę w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład tak, przyjazny :)
      Uważam, że dla młodej i mało wymagającej skóry może być dobry.

      Usuń
  17. Postanowiłam, że go wypróbuję kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Ciebie młodsza sztuka :D więc jest szansa, że będziesz bardziej zadowolona!

      Usuń
  18. Wstyd się przyznać, ale moja szyja nie zaznała zaszczytu nakładania na nią żadnego kremu. Chyba najwyższy czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się o tym zawsze pamiętać :) Z czasem to przynosi coraz lepsze efekty i nigdy nie jest za późno!

      Usuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...