TUŃCZYK JEST DOBRY NA WSZYSTKO :D




Dawno nie było nic kulinarnego a dzisiaj mam ochotę na jakiś mały eksperyment w kuchni. Chodzi za mną tarta ale nie mam odpowiedniej foremki i zastanawiam się czy na zwykłej blasze też wyjdzie? Próbowała któraś z Was?

Przy okazji chcę podzielić się zwyczajnie niezwyczajną sałatką. Lubicie tuńczyka? 
Ja bardzo! Sałatkowo można z nim niesamowicie poszaleć, Mój Mężczyzna kiedyś zaserwował " tuńczykowe spaghetti " i przyznam się, że niesamowicie mi to posmakowało! 

Wracam jednak do sałatki. Przepisów w sieci jest całe mnóstwo, reszta zależy od Nas samych oraz upodobań smakowych:D 


Oto moja wersja!

Podstawą sałatki jest tuńczyk w oleju ale także sałata- ja wybieram karbowaną lub lodową- wszystko zależy co mam pod ręką. Na kilka porcji starcza jedna głowka, szatkuję ją na drobne ale nie za małe kawałki.

Następnie jedną z głownych ról odgrywa czerwona cebula - do smaku – ja jej nie żałuję i dodaję zazwyczaj dwie sztuki. Jeżeli mam w zasobach rzodkiewkę to także ją dodaję, ścieram na tarce- na grubych oczkach.

Poźniej puszka kukurydzy, ser żółty- wybieram Cheddar Extra Mature, nadaje niesamowity smak- ścieram go podobnie jak rzodkiewkę.

Na koniec dodaję ogórki konserwowane lub kiszone ale warto pamiętać by te ostatnie nie były zbyt słone - z reguły siekam je w drobną kosteczkę

I TO wszystko mieszam razem, można dodać odrobinę ziołowego pieprzu ale nie jest to konieczne. Wersja light polega na wymieszaniu ze sobą wszystkich składników a olej zawarty w tuńczyku jest już doskonałym dopełnieniem nie tylko pod kątem smaku. 

Często wzbogacam wersję light sosem jogurtowo-majonezowym, który wspaniale podkreśla smak i aromat. Jak go robię? Wykorzystuję jogurt grecki- wszystko zależy od ilości ale z reguły to są 4/5 łyżek jogurtu i 2 majonezu. Ilości są umowne bo wszystko zależy od smaku jaki preferujemy.

Sałatka jest gotowa! Smakuje tak, że…palce lizać:D Gotowa od razu do spożycia choć jeżeli damy jej kilka godzin aby składniki przeszły sobą to staje się jeszcze lepsza.

Smacznego!


63 komentarze:

  1. uwielbiam tuńczyka i często robię z nim sałatki :) do makaronów pasuje świetnie, makaron kokardki, tuńczyk, brokuły i czosnek i jestem w niebie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także lubie go na rozne sposoby ale w takiej kombinacji spedza mi sen z powiek:D

      Usuń
    2. o mniaaaaaaaaaaaaaaam kocham ten makaron! a ja robie tuńczyka w taką sałatkę do kanapek tuńczyk+drobno pokrojona cebulka i jajka na twardo w kosteczke mniam mniam ; d

      Usuń
  2. mjami, mjami, uwielbiam tuńczyka i w wersji light jak i hard :D Hard jak wiadomo ocieka sosiwem

    OdpowiedzUsuń
  3. o nie... a ja taka głodna jestem!!! mniam, chętnie bym skubnęła troszeczkę. :)
    skończy się niestety na bułce słodkiej z pobliskiej piekarni. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam w takim razie:))) a w razie potrzeby polecam:)

      Usuń
  4. Tuńczyk? Nie dziękuję . Kiedyś parę lat temu spróbowałam i kompletnie mi nie posmakował. Był taki tłusty. Od tej pory na samą myśl o tuńczyku jest mi nie dobrze. :(

    Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) tak to juz jest, ze nie wszystko dla wszystkich:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Pewnie, że tak. Kto wie może znów kiedyś spróbuje znów tuńczyka i posmakuje mi. :)
      Pozdrawiam. Syl.

      Usuń
  5. Ja też jestem fanką tuńczyka i często go wcinam:) dobre i zdrowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ankas, rowniez jestem ogromna fanka tunczyka:)

      Usuń
  6. Wyglada przepysznie! Tez bardzo lubię tunczyka. Nawet z sama cebula, kukurydza i ciutka majonezu. Mniam :) jak dobrze, ze jestem już po śniadaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam sałatki z tuńczykiem <3 Ostatnio nawet u TŻta robiłam i nawet babcia, której mało co smakuje wzięła dwie dokładki :D
    A była to najzwyklejsza sałatka z pomidorkiem, ogórkami konserwowymi, zieloną cebulką i ryżem :) Sos robię jogurtowy - przyprawiam jogurt solą, pieprzem i ziołami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzynko, takiej kombinacji nie probowalam na bazie swiezych pomidrow, ogorkow konserwowanych i ryzu. Zapisuje i wyprobuje przy najblizszej okazji:) A jakie ziola dajesz do sosu?

      Usuń
  8. Tarte pieklam zawsze w keksowce, bo tez nie posiadam odpowiedniej foremki. Wychodzila fajnie, zamiast ciasta obkladalam brzegi ziemniakami startymi na grubych oczkach wymieszanymi z jajkiem (tak jak na placki ziemniaczane) i podpiekalam, a dopiero pozniej ladowala w foremce reszta. Pychota, choc czasochlonna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agga, dziekuje:)
      Zrobilam na zwyklej blasze, takiej pod ciasto i wszystko poszlo zgodnie z planem:D Brzegi zawinelam i ladnie calosc sie upiekla. Warto czasem troche pokombinowac:)))

      Usuń
  9. mmmm. ciekawa kombinacja. nie omieszkam jej spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:) zawsze mozna zmodyfikowac pod swoje ulubione smaki!

      Usuń
  10. O kurczę nigdy nie wpadłabym na to, żeby mieszać tuńczyka z serem żółtym - ale wygląda i brzmi ekstra, chyba wiem co zrobię w weekend w takim razie - dzięki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ser nadaje charakterystyczny posmak, probowalam tez z klasycznym serem zoltym typu Gouda, bylo ok!
      Smacznego :* i daj znac czy smakowalo?:)

      Usuń
  11. Wow! To moje smaki :) Wszystko lubię, więc to połączenie by mi pasowało!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bello, ciesze sie i namawiam do wyprobowania:)

      Usuń
  12. uwielbiam tuńczyka <3
    i jadłam już mnóstwo sałatek i past z jego udziałem, ale kiedy nie mm czasu dodaję do tuńczyka kukurydzę, jogurt naturalny, sól i pieprz i tyle :) na kanapki gotowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Holiday, taka kombinacja tez jest pyyycha:) Szybko i smacznie:D

      Usuń
  13. wygląda pysznie, choć nie przekonuje mnie cebula :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Simply, ja sobie nie wyobrazam by w mojej kuchni zabralo czerwonej cebuli:D i w ogole cebuli, ktora uwielbiam:D ale jezeli nie przepadasz za nia mozna dac sama rzodkiewke i tez bedzie dobrze. Zreszta calosc to kwestia smaku i tego co lubimy:)

      Usuń
    2. ja cebulkę lubię smażoną, surowa mi nie podchodzi :)

      Usuń
    3. uwielbiam cebulę :D Jako kilkuletnie dziecko zjadałam rano w soboty i niedziele całe główki, jak wszyscy spali :D
      Bardzo lubię czosnkową cebulę. Czerowna jest łagodniejsza niż zwykła, wiec w zasadzie służy mi tylko do celów "dekoracyjnych".

      Usuń
  14. Ooo, dawno nie jadłam tuńczyka! Spisuję składniki i dziś lub jutro ją zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tuny w takim towarzystwie jeszcze nie jadłam. Choć cebula jest be.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zoila jak to be???:P uwielbiam cebule:love: :D

      Usuń
    2. Nie trawię cebuli w formie żywej- jedynie uduszone cebulowe zwłoki :D

      Usuń
    3. W takim razie rozumiem, powaznie:) a okrelenie " uduszone cebulowe zwłoki" rozłożyło mnie:DDD

      Usuń
    4. To sformułowanie pasowało mi do konwencji :D

      Usuń
    5. Zoila, wpasowałaś się niesamowicie:D

      Usuń
  16. Często robię podobne sałatki;) Rozwiązałaś mi problem kolacji... Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  17. ja z atunczykiem nie przepadam, na razie polubilam go tylko w jednej kompozycji makaronowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, ze smakowo szukamy tego, co Nam najbardziej pasuje. Ja tez nie lubie roznych rzeczy, ba! do niektorych zadna sila mnie nie przekona;))

      Usuń
    2. mnie też :p najbardziej do łososia i oliwek

      Usuń
    3. Kami, no coś TY! wymieniłaś moje dwie najulubieńsze smakołyki:))) za to nie cierpię wątróbki i nie ma żadnej siły, która sprawiłaby że zjem choćby kęsa...więc w pełni rozumiem.

      Usuń
  18. wczoraj miałam tuńczyka na kolację ale moja wersja była znacznie biedniejsza, teraz na pewno się poprawię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaretko:) moim zdaniem jak jest tunczyk to nie a mowy, ze wersja biednijesza:P Czasami korzystam tylko z tego co w lodowce a pewne skladniki w mojej kuchni sa caly czas:)
      W kazdym razie polecam takze moja wersje:)

      Usuń
  19. Ja też lubię tuńczyka z puszki! Na ciepło również. A ta sałatka wygląda bardzo apetycznie, tak świeżo, aż pachnie :)

    Polecam również polędwicę ze świeżego tuńczyka. Jest przepyszna zrobiona na parze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino:) dziękuję za polecenie, parę razy się zastanawiałam ale jakoś ostatecznie zakup nie został poczyniony. Teraz wiem, że muszę to zmienić:)

      Usuń
  20. Odpowiedzi
    1. Mizz w takim razie nie ma na co czekac;) Smacznego życze!

      Usuń
  21. Uwielbiam taką sałatkę, zwłaszcza jak Pan Słomka zrobi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre, dobre:) Mężczyzn trzeba odrobinę wykorzystywać:)))

      Usuń
  22. Lubię tuńczyka :D

    Ostatnio zjadłam go w formie kanapkowej - puszkę tuńczyka rozdrobnić (bez puszki :p) i wymieszać z keczupem :D Pycha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! takiej kombinacji nie miałam;) muszę spróbować, dziękuję:*

      Usuń
  23. Bardzo ciekawy przepis :)
    Chętnie przygotuję!
    Tylko zamiast tuńczyka w oleju wykorzystam tego w sosie własnym.

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...