BANANOWA POKUSA:D


Czasami jest tak, że mamy ochotę na coś dobrego ale brak pomysłu oraz czasu na to by spedzić w kuchni więcej czasu. I w taki oto sposób trafiłam na portal Kotlet.tv
Miejsce idealne bo pokazane przepisy są pokazane od strony parktycznej bez zbędnej otoczki- jasno i klarownie. Jeżeli nie chcecie oglądać filmików wystarczy poświęcić chwilę na opisy krok po kroku.

Ostatnio jestem na etapie poszukiwań przepisów na wszelkie ciasta/ desery bez pieczenia. Sernik na zimno to dla mnie podstawa ale udoskonaliłam przepis torebkowy i chcę więcej:D
Jeżeli macie jakieś ciekawe przepisy z checią poczytam : -)




Tym sposobem znalazłam przepis na Bananowca. Banalny deser bez pieczenia i mega prosty. Jest także dobrą odmianą dla formy w jakiej dotychczas spozywałam babany i przyznam się, że nieco mi się przejadły. Stąd poszukiwania.



Jedyne modyfikacje wprowadzona przeze mnie toograniczenie masła oraz cukru. Zmniejszyłam także ilość użytych bananów- wystarczyło 5 sztuk- nie mam pojęcia jak to wychodzi wagowo ponieważ wykorzystałam to, co miałam pod ręką;) Uważam, że podana ilość  masłą w przepisie jest zbyt duża. Wykorzystałam 3 łyżki stołowe masła, które roztopiłam w tzw. kąpieli wodnej. Cukier tradycyjny zastąpiłam 2 łyżkami trzcinowego ale wg mnie można i z tego zrezygnować.




Spód ciasta zrobiłam z herbatników, które wcześniej namoczyłam kilkoma łyżkami galaretki. Sprawia to, że spód jest jednolity, ciasto dobrze się kroi i nic nie rozpada;)
Galaretki przygotowałam na 300ml wody i ilościowo pasują idealnie. Deser ładnie i szybko stężał, jeszcze tego samego dnia był gotowy do spożycia.

Polecam! A może znacie? 


Smacznego: )

Pozdrawiam!

77 komentarzy:

  1. A ja na diecie jesteeeeeeeeeeeeeeeeeeem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :( Normalnie zaraz zacznę lizać monitor!

      Usuń
    2. A ja nie ;p pysznie wygląda :D

      Usuń
    3. Ciesze sie, ze wyglada apetycznie:) i uwazam, ze warto sie skusic :-) Nie da sie ze wszystkiego rezygnowac, no!:P

      Usuń
    4. Boże, mam to samo :( zero słodyczy! a teraz ślinię się na laptopa :P wygląda bosko! aż NIE chcę znać przepisu, bo się mogę nie powstrzymać :D

      Usuń
  2. o jakie pyszności:) Lubie ciasta z bananami:))

    OdpowiedzUsuń
  3. aha ja robiłam miodownika z kotlet.tv na święta;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za podpowiedz:* zaraz sobie poszukam bo Miodownik chodzi za mna juz od jakiegos czasu.

      Usuń
  4. Mi takich rzeczy na razie nie wolno jeść :(( A smaka mi narobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pure , przytulam :* i pomysl, ze juz niebawem wrocisz do formy:) Czego zycze Ci z calego serca Kochana.

      Usuń
  5. Omatkobosko...
    Ja dzisiaj robię mężowi imieninowego serniczka kakaowego w prodiżu, gdyż tradycyjnego piekarnika nie posiadam :-)
    Pomyślę nad wrzuceniem przepisu u siebie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie:-) Bardzo bede wdzieczna.
      Przepis sie przyda! i bardzo mnie ciekawi prodiżowy serniczek tymbardziej, ze przez jakis czas pieklam tak Murzynka z mama i wychodzil pierwsza klasa!

      Usuń
    2. Nie pomyślałam o obfoceniu faz przygotowania, ale efekt końcowy już uwieczniłam - jeszcze dziś wrzucę u siebie przepis i wizualizację, zapraszam :-)

      Usuń
    3. Wazne, ze jest efekt koncowy:-) w takim razie dziekuje i zajrze:))) Koniecznie!

      Usuń
  6. Teraz przez ciebie muszę zjeść coś słodkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno znajdziesz cos dobrego Milusanko:-) i zachecam do zrobienia:)

      Usuń
  7. ymm pyszności :)) uwielbiam wszelkiego rodzaju serniki :D

    ja ostatnio wymyśliłam sobie szybki deser na patelnię kroję banana + maliny + odrobinę cukru brązowego i masła + kapkę alkoholu i smażę aż maliny się lekko rozciapią a banany pozostaną w całości pychotka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, zainspirowals mnie:))) Juz wiem, jaki bedzie deser na niedzielny poranek:D
      Bananowca goraco polecam!

      Usuń
    2. cieszę się :D życzę smacznego :*

      a bananowca na pewno spróbuję :))

      Usuń
    3. Dziekuje:) i oczywiscie zdam relacje:)))

      Usuń
  8. Dzięki za przepis, wygląda apetycznie,bardzo lubię ciasta z bananami:-)Ja tez jestem na diecie,ale od czasu do czasu trzeba sobie na coś pozwolić:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, w takim razie polecam! to poprostu....banan w gębie;)

      Usuń
  9. chętnie bym spróbowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ciasta bananowe! Na sto procent zrobię! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Viol, warto! tymbardziej, ze jest szybkie i latwe. Ja co prawda zmodyfikowalam przepis na wlasne potrzeby ale widze, ze malo ktory przepis odpowiada mi od a do z;)

      Usuń
  11. Baardzo apetyczne ;)
    Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mmm, aż mi ślinka pociekła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ojjj, zapisać w główce :) mniam :) wygląda apetycznie - zrobię sobie w nagrodę jak schudnę z 2 kg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rany, co Wy z ta mania odchudzania:P Odrobina rozpusty dobrze robi:)))

      Usuń
  14. uwielbiam banany w kazdej postaci :D a reszta tez wyglada szalenie apetycznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez :) ale szukam innych form bo jakos znudzily sie takie zwykle;)

      Usuń
  15. ostatnio ciagle kusisz jakim jedzonkiem, ladnie to tak do zlego namawiac? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stwierdzilam, ze od czasu do czasu napisze o czyms innym niz tylko kosmetyki tymbardziej, ze tak naprawde czerpie z tego przyjemnosc:)))A czy do zlego?:) odrobina slodyczy nic zlego nie robi:)))

      Usuń
  16. O ja... Musi być pyszne :D
    Ja mam fazę na ciastka francuskie z jabłkami, cynamonem i miodem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! a robisz sama czy kupujesz gotowe? bo taka kombinacja takze brzmi super:)))

      Ciasto jest naprawde dobre :)

      Usuń
    2. Kupuję gotowe płaty ;) Robienie samemu jest pracochłonne.
      Z brzoskwiniami z puszki też jest smaczne :)

      Usuń
    3. To fakt, lepsze gotowce:)
      Musze w wolnej chwili sie rozejrzec bo bardzo lubie ciasto francuskie:)

      Usuń
  17. Mniam, wygląda przepysznie! :9
    Ehh, że też musiałam trafić na ten post jak mi burczy w brzuchu... :D Lecę coś upichcić! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawde dobre:) chociaz robilam pelna watpliwosci;)
      I co zrobilas?:)))

      Usuń
    2. W końcu poprzestałam na samym bananie xD Ale w niedzielę muszę coś wykombinować, za dużego mi "smaka" narobiłaś, żebym miała nie spróbować :D

      Usuń
    3. Bede czekac na relacje:)

      Usuń
  18. Ufffff, niecierpię bananów więc mogę się patrzeć na tego posta ile wlezie :D Ale i tak zjadłabym jakieś choco ciacho..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aliss, babany mozna zastapic:PPP i nawet mam pomysl ale o tym za jakis czas;)

      Usuń
    2. Błagam, miej litość ! :))

      Usuń
    3. Hihihihi:))) no dobrze :*

      Usuń
  19. Aaaaaa! Jutro robię to ciasto! Wygląda smacznie i chyba w miarę proste do zrobienia więc coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mavia, jest bardzo proste- ja banany wrzucam do blendera pozniej wszystko mieszam razem mikserem, do tego galaretka i ....tadam! wiecej nie potrzeba. Jest prosto, szybko i pysznie!

      Usuń
  20. skusiłaś mnie aż poszłam po banany do sklepu i jutro zrobię to ciasto. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One_LoVe czekam na relacje:))) Mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona:)

      Usuń
    2. relacja na moim blogu: http://my-love-cosmetics.blogspot.com/2012/02/bananowiec.html ze zdjęciami. :)

      powiem Ci że bardzo mi smakowało, i super że dodałaś wpis na swoim blogu bo wcześniej nie znałam tego deseru. pewnie zrobię go jeszcze używając innych owoców aniżeli banany - aby sprawdzić jak będzie smakował. :)

      tanio i pysznie. :) pozdrawiam! :)

      Usuń
  21. W ramach postu nie jem słodyczy, a Ty tutaj tak kusisz... Idę sobie po banana :) Chociaż takie pocieszenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bello, ten deser jak dla mnie nie miesci sie w kategorii slodycze:)) a tak powaznie to jak bedziesz miala ochote to polecam.

      Usuń
  22. Jestem twarda, jestem twarda, jestem twarda...

    Hm, naprawdę jestem twarda. A raczej leniwa. Bo to trzeba robić... i fogóle. Widzisz, diablico, nie udało się. :P Może następnym razem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, ze jestes twarda:) ale mysle, ze gdybym byla blizej to przy kawie skusilabys sie na kęsa czy dwa:)

      Usuń
    2. Nie ma takiej opcji. :P
      (Ale jak już mi się post skończy, to pół tortownicy moje).

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Ja poznalam przez przypadek ale wiem, ze warto bylo:)

      Usuń
  24. uwielbiam spod herbatnikowy, ale ja zawsze w przepisach widzialam taki z pokruszonych i wymieszanych z roztopionym maslem, a jak sie ma robota kuchennego to moza sobie topienie maska darowac, wymiksuje maslo i ciastka na gladka mase. mam przepis bez pieczenia od pani Lawson, ale jeszcze go nie zrobilam. Jedynie co zrobilam to kupilam tortownice taka mala, na polowe normalnego przepisu. Jest ona wyzsza i w srednicy duzo mniejsza. Musze tylko wyciagnac przepis ktory na szybko z Tv pisalam jak byl podawany i wkoncu zrobic. Nie przepoadam za pieczeniem ciast, wiec takie na szybko wymieszane skladniki i wstawione do lodowki, a po 2-3h nadajace sie do jedzenia, to jak najbardziej cos dla mnie.

    Pozdrawiam moni

    ps. przyszla dzis paczka z Effuniakami i sa swietne. Niestety biala CH Lilie musze odeslac bo mimo takiego samego rozmiaru jak pozostale, miska za mala :o(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moni, wiem o jakim spodzie mowisz ale ja nie lubie takiej pokruszki i dodatkowo do tego masla....srednio Nam to smakuje. Zauwazylam, ze takie spody bardzo popularne sa w ciastach typu Cheesecake i nawet pokusilam sie o zrobienie ale....nie. Za slodkie i za ciezkie.
      Uzywam robota ale zdecydowanie bardziej wole rozrobic taka masa na plynnym masle, lepiej sie scalaja skladniki.

      Cale herbatniki a puste przestrzenie wypelniam takimi pokruszonymi, pozniej to zalewam tezejaca galaretka dzieki czemu ciastka pęcznieją i spod jest bardziej scalony.

      Szkoda, ze ten jeden nie pasuje... ale wazne. ze reszta jest OK
      Buzka!

      Usuń
  25. mmmmmmmmmmmmmmmmmm!! chyba zaraz język połknę!

    OdpowiedzUsuń
  26. Paulinę i Michała oglądam już od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafilam tam przypadkiem ale widze, ze wiekszosc przepisow musze modyfikowac:P

      Usuń
  27. Mniamuśnie wygląda. Ale ja nie mogę :/ Przytyłam ostatnio i muszę zrzucić kikla kilogramów, bo się w spodnie nie mieszczę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kat, mozna zrobic wersje light :-) i tez jest pycha:)))
      Zawsze moze to byc nagroda:)

      Usuń
  28. Ty niedobra.. a ja od jutra na dietę idę.. będzie mi brakować takich pyszności..

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...