Krytycznym okiem....

Nadal w biegu, ledwie nadążam za bieżącym dniem;) ponieważ ciągle coś wyskakuje i wracajac do domu nie mam juz na nic siły.Nie brakuje pomysłów na nowe notki jednak natchnienie mnie opuszcza w takich chwilach, tez tak macie?;)
Dla mnie to szczególny czas i wkrótce pokażę dlaczego a dzisiaj przychodzę do Was ze zbiorczą recenzja kilku produktów firmy Flos-Lek.
Będzie nieco krytycznie bo chociaż nie zaliczę ich do serii- Nie polecam! to warto przemyśleć zakup.

Rodzinny Krem pielegnacyjno-ochronny do twarzy i ciała

Producent zapewnia Nas, że nawilzy i zregeneruje skórę, załagodzi podrażnienia, odbudowuje warstwę lipidową, zmniejszy uczucie napięcia i szorstkości, pozostawi skórę miękką i delikatną.
Atutem jest duże, ekonomiczne opakowanie -250ml w praktycznym pudełku.
Konsystencja kremu to gęsta i treściwa budyniowa masa, która bieli podczas aplikacji i zalecam małe porcje ponieważ krem nieco opornie sie wchłania nawet przy bardzo suchej skórze.
Nie sprawdził się u mnie na twarzy.Wersja dzienna odpada kompletnie- nie nadaje się jako baza pod makijaż a użyty solo zapewnia mega błysk.Na dodatek wzmaga wydzielanie sebum i w rezultacie skóra bardzo się przetłuszcza.
Zdecydowanie natłuszcza ale z nawilżeniem juz dużo gorzej.Używałam go na noc i rano skóra była ściagnieta, nieco zaczerwieniona.Po kilku dniach dałam sobie spokój i przeszłam do działania globalnego.
Na wybrane partie ciała nakładany punktowo spisuje się przyzwoicie ale bez szału i chociaż łagodzi drobne podrażnienia, dobrze natłuszcza to byłoby na tyle.
Obecnie wykańczam do na łokcie i kolana- tutaj o dziwo dobrze sobie radzi z przesuszoną skórą i w odczuwalny sposób ją zmiękcza oraz wygładza.
 
Ode mnie 2,5/5
Krem zimowy do rąk i paznokci z serii Winter care


Skład: Aqua, Mineral Oil, Vaselinum Album Glycerin, Sorbitan Oleate, Ceresin, Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Parfum, Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Imidazolidinyl Urea, Cetyl Alcohol, Cholesterol, Allantoin, Methylparaben, Propylparaben
Przeznaczony do ochrony i pielęgnacji spierzchniętych i nadmiernie wysuszonych dłoni. Przynosi natychmiastową ulgę. Doskonale chroni skórę rąk przed wysuszeniem. Zabezpiecza ją przed mrozem, wiatrem i wilgocią. Zawiera substancje odpowiedzialne za właściwe nawilżenie i natłuszczenie skóry. Wygładza skórę rąk, zmniejsza szorstkość, łagodzi podrażnienia. Poprawia wygląd paznokci - zmniejsza zdolność do ich rozdwajania i łamliwości.
Ważne składniki: witamina E, witamina B5, alantoina, keratyna. 

Krem posiada gęstą i treściwą konsystencję.Jest bardzo tłusty więc jeżli ktoś nie lubi tego typu kosmetyków to od razu odradzam.Miękka tubka niby jest wygodna ale to tylko pozory ponieważ ciężko jest wycisnąć taką ilość jaką chcemy....pojawia się za dużo lub za mało;)
Teraz będzie mniej optymistycznie i chociaż wiem, że to krem zimowy to....nie wyobrażam sobie aby za przeproszeniam z takim smalcem na dłoniach wychodzic na dwór i próbować założyć rękawiczki.Bardzo opornie się wchłania-mam wrażenie, że raczej wogóle....
U mnie odpada używanie w ciagu dnia.Siegam po niego na noc kiedy wiem, że nie będę już nic więcej robić bo czego się nie dotknę to zostawiam tłuste plamy....wrrrrrr.....
Wygładza i zmniejsza szorstkość jedynie doraźnie bo kiedy się zetrze, tak zetrze! krem się nie wchłania....to skóra wraca do punktu wyjścia.
Plusem jest łagodzenie podrażnien i drobnych skaleczeń.Nie zauważyłam aby wpłynął na stan moich paznokci ale dobrze nawilża plytkę paznkocia przed wykonaniem mani i za to dostaje ode mnie 2/5
Ostatni kosmetyk, także z serii  
Winter Care Krem tłusty dla cery z problemami naczyniowymi

Preparat przeznaczony jest do pielęgnacji cery suchej i mieszanej z wyraźnie występującymi rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi. Może być aplikowany na dzień i na noc. Zawiera kompleks aktywnych wyciągów z trzech ziół : kasztanowca, arniki górskiej i miłorzębu japońskiego. Regularnie stosowany zmniejsza skłonność do powstawania rozszerzonych naczynek krwionośnych, obkurcza już istniejące, zmniejsza zaczerwienienie skóry. Poprawia jej wygląd czyniąc ją gładką, miękką, przyjemną w dotyku. Chroni skórę przed działaniem czynników atmosferycznych (wiatrem, wilgocią, niską temperaturą).

Skład: Aqua, Polyglyceryl-4 Isostearate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Hexyl Laurate, Isopropyl Myristate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Vaselinum Album Stearyl Heptanoate, Stearyl Caprylate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cera Alba, Paraffinum Liquidum, Propylene Glycol, Aesculus Hippocastanum Fruit Extract, Alcohol, Arnica Montana Herb Extract, Arnica Chamissonis Herb Extract, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Sodium Chloride, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Parfum, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben

Będę bezlitosna ale w żaden sposób ten krem nie sprawdził się u mnie....
Gęsta i pastowata konsystencja juz po otworzeniu nie wróżyła zbyt dobrze ale postanowiłam dać mu szansę;)
Natłuszcza i niestety nie nawilża przez co dodatkowo wysusza.Nie nadaje sie w moim przypadku jako baza pod makijaż, a uzyty solo nie chroni nalezycie przed wiatrem.Nawet nie chcę próbować jak mogłby działać podczas mrozu...Ciężko rozprowadza się na skórze, jest nieco tępy podczas rozsmarowywania.Skóra mocno się po nim błyszczy i widać jak nie wchłania sie należycie.Miałam już do czynienia z różnymi tzw.zimowymi kremami i żaden nie zachwowywał sie w ten sposób.
Cera naczynkowa jest specyficzna jeżeli chodzi o pielęgnację oraz ochronę i niestety tego typu produkty nie sprawdzą się u mnie.Jestem na nie....1/5

A Wy miałyscie do czynienia z którymś z w/w kosmetyków? może macie inne wrażenia bądź spostrzeżenia? chętnie poczytam:)
Pozdrawiam!

21 komentarzy:

  1. krem do rąk nawet polubiłam ale ten do twarzy zimowy...niedługo recenzja :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kremu do rak używam tylko na noc, nie lubię mieć w ciągu dnia czegokolwiek na dłoniach;/
    a co do tego kremu rodzinnego to i bez testów wiem, że nie był by dla mnie dobry, nie znam kremu który był by do twarzy i ciała, a który by mnie nie zapchał;(
    Obydwa kremy pewnie się sprawdzą u niewymagających cer. Mam koleżankę, która czym by się nie posmarowała to jej cera wygląda pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety żadnego z tych produktów nie miałam i nie wiem teraz po tej recenzji czy w ogóle się za nimi rozejrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga,
    spodziewalam sie czegos wiecej;)

    Atino,
    mam u siebie takie produkty, ktore moge spokojnie uzywac do twarzy i ciala bez obawy ze cos sie wydarzy;) wiec pomyslalam, ze i tym razem tak bedzie.
    Masz racje, ze cery normlane bez wiekszych wymagan oraz problemow moga byc zadowolone.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wizażownia,
    przede wszystkim warto porownac to ze swoimi wymaganiami oraz kondycja skory:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja znam tylko te zimowe, ale w starym opakowaniu. jednak krem do twarzy ma takie sam sklad wiec wnioskuje ze i do rak tez bedzie mial ten sam.
    Krem do rak milo wspominam. Nie musialam duzo brac wiec wchlanial sie u mnie idealnie, przynosil ulge i milo wspominam. A krem zimowy dla naczynkowcow tez nie byl jakis zly. On ma taki sam sklad jak tlusty krem z Flos Leku z serii naczynkowej, tylko inny zapach. Ja uzywalam z przewazga na noc, ale fakt w tym okresie co go mialam( a bylo to kilka lat temu) borykalam sie z przesuszona skora ( jak co roku) i myslalam ze tluszcz zalatwi sprawe, ale po jakims czasie okazywalo sie ze to mi za malo, ze moja skora potrzebuje tez nawilzenia i tu sie zaczynaly schody. Ciezko dorwac cos co nawilzy i cos co natluszczy i to wszystko w jednym produkcie. Ciezko jest tez dorwac dwa oddzielne produkty: jeden nawilzajacy a drugi natluszczajacy i zeby to razem sie sprawdzalo, wiec w ta zime co mialam ten krem twarzowy borykalam sie nadal z za mala skora, ale golem zle nie bylo. kolejne zimy byly gorsze. Teraz troche inaczej pielegnuje moja cere, czym innym myje( zrezygnowalam z wody i to dalo odczuwalny rezultat) i czym innym smaruje twarz. Mam tez pelno probek w tym Lipobase od Ciebie za ktora chce jeszcze raz podziekowac i licze ze znajde moj zimowy ideal.

    Pozdrawiam moni

    OdpowiedzUsuń
  7. o to szczęściara z Ciebie, może podasz nazwy tych kremów?

    OdpowiedzUsuń
  8. nie przepadam za kremami do twarzy i ciala... no ale coz wiem juz ze nie kupie ;

    OdpowiedzUsuń
  9. ojj mi by się przydał taki kremik ;)

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uuu, słabo. Na pewno nie kupiłabym tego rodzinnego kremu do wszystkiego- nie ufam wielofunkcyjnym kosmetykom. Szkoda, że i krem do rąk nie przypadł ci do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam do czynienia z żadnym z nich i nie zamierzam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jakaś kobieca intuicja czy cuś, bo właśnie się zbierałam żeby napisać, że dotarła :D
    pachnie obłędnie, dotarło wszystko w całości i w kartoniku zadomowiła się moja kicia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam i nie będę miała :P nie potrzebuję kremu do rąk, który tylko udaje, że działa..

    OdpowiedzUsuń
  14. ajj, raczej się nie skuszę na żaden z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja mam ten krem do rąk i u mnie się sprawdza super :) ten pierwszy krem (rodzinny) zużywa u mnie tata jako krem po goleniu, u mnie niestety szału nie zrobił.

    OdpowiedzUsuń
  16. tyle dobrego o kremie do krąk słyszała, ale po Twojej recenzji chyba nie bede ryzykowała z kupnem

    OdpowiedzUsuń
  17. fajny kremik:)

    zapraszam do mnie na rozdanie do wygrania 100zł
    www.styliowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Hexx, łap taga :)

    http://simplyawoman86.blogspot.com/2011/12/tag-motyle-2011.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale się tłusto zrobiło!

    Tak, tak, też tak mam. Nawet teraz tak mam, buu :(

    OdpowiedzUsuń
  20. O kurde, a tak chciałam wypróbować kosmetyki z tej firmy.. A teraz to już nie wiem.. :P

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...