Pollena Eva Len Krem do stóp

 
 
Nie potrafię obyć się bez kremu do stóp, szczególnie latem to odczuwam bo uwielbiam chodzić na boso jednak od zawsze miałam suchą skóre na stopach i związane z tym problemy...
Od czasu do czasu pojawiają się pękniecia na piętach i chociaż przetestowałam wiele marek to wracam wciąż do kremu z Polleny Evy z biokompleksem lnianym.
Jest to jedyny krem, który szybko sobie radzi z takimi problemami.
Skutecznie regeneruje skórę i zapobiega pękaniu-jedyne czego wymaga to systematyczności w uzywaniu;)
Świetnie zmiekcza zrogowaciały naskórek, wygładza i uelastycznia.
 
Ma gęstą konsystencję ale szybko sie wchłania.
W ciagu dnia może być troche problematyczny do uzycia ale na noc jest idealny!
Przyjemny zapach umila uzywanie:)
 
Jakiś czas temu odkryłam, że świetnie wspomaga walke ze skórkami i skóra dużo szybciej sie regeneruje po różnego rodzaju urazach mechanicznych.
Dostępny jest na rynku od wielu lat,przeszedł zmiany szaty graficznej ale na całe szczęście niczego nie modyfikowano w składzie INCI.
 
 
 
5/5 to mój KWC!!!
 
Z tej samej serii jest także dostępny krem do rąk, o którym będzie następnym razem ale mogę od razu powiedzieć, że...warto:D Ogólnie jest duża pula kosmetyków z tej firmy, które bardzo lubię, uzywam od lat i zaprezentuję niebawem.Mam nadzieję, że zainteresuje Was rodzima marka, która w swojej ofercie posiada wiele perełek:)))
 
Z dostępnością nie ma problemu, jest w marketach typu Real, Auchan, Tesco oraz na stronie sklepu internetowego KLIK!
 
Pozdrawiam!
 

6 komentarzy:

  1. A ja go miałam i uważam, że to jeden z gorszych kremów do stóp :). Co stopy to inne wymagania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zoila,
    chyba masz racje;) a masz jakis inny typ? bo ja lubie miec kilka roznych produktow pod reka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam jeszcze tego kremu. Póki co testuję rozmaite opcje i wciąż szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też kiedyś miałam ten krem. nie pamiętam, żeby był jakiś szczególnie rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam dużego kontaktu z tą firmą, ale jeśli znajdę gdzieś ten krem to kupię :) ja problemu z pękaniem pięt nie mam, chyba że bardzo zaniedbam smarowanie.

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...